Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie radzę sobie z moją relacja. Problem trwa już długo. Nasze życie seksualne jest bardzo słabej jakości, zbliżenia rzadkie - a dla mnie to dość istotny aspekt. Myślałem że to się poprawi jak weźmiemy ślub. Nic z tego. Mam wrażenie że dla nie obowiązki związane z pracą są ważniejsze. Seks praktycznie tylko ja próbuję inicjować. Już straciłem zapał i powoli odechciewa mi się starać. W domu większość rzeczy ja muszę ogarniać (sprzątanie itp, jakbym sobie sam jedzenia nie zrobił to bym umarł z głodu). Planowanie wakacji, wyjazdów też ja. Jestem kosmicznie sfrustrowany. Oczywiście jak wyjdzie spięcie to ja jestem najgorszy - nie poświęcam jej czasu, jestem nie miły, wszystko robię źle łącznie ze zbyt późnym ślubem, który ona sobie wymarzyła wczesniej. Do tego aktualnie doszedł nacisk na dziecko. Panowie, mam wrażenie że moje życie dobie końca. Mam przez to wszystko niską samoocenę, brak motywacji do działania.
#zwiazki



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 71