Wpis z mikrobloga

Dobra opowiem wam historie z przed kilku lat o koleżance która namawiała mnie i żonę na coś w stylu mlm. ( ͡° ͜ʖ ͡°) o ile ja od razu mówiłem ze nie wchodzę w to, to moja żona już prawie się złamała.

Nasza dobra koleżanka odezwała się któregoś dnia że zmieniła robotę i ma nam coś do zaoferowania a przy okazji spotkać się pogadać. ( tak są szkoleni żeby odnawiać znajomosci i oferować ludziom którzy nam ufają ).
Rozmowa zaczęła się od proponowania nam pakietu doradztwa finansowego do pomnażania pieniędzy i wiedzy jak to zrobić za 250 zł i w tym były informacje w którym parabanku lokować pieniądze na ~15% rocznie. Koleżanka próbowała mi wmówić ze biorąc kredyt w moim polskim banku na 100 tys ( oddając bankowi 107 tys )zł i wrzucając ten hajs do parabanku który prowadził jej kołcz ten hajs będzie dla mnie pracował ( ͡° ͜ʖ ͡°) Metoda ta polega na tym ze po spłaceniu kredytu w moim banku, w tym parabanku bede miał ok 150 tys do wyciagnięcia bo wiecie duży procent i szybko rośnie. Na moje pytanie który bank w polsce pożyczy mi 100 tys a do spłaty za kilka lat bede miał 107 tys odpowiedz była że są takie banki ale to wiedza dla wąskiego grona ludzi ( ͡º ͜ʖ͡º) oczywiście płatna wiedza.
Druga opcja to były inwestycje w parabanku kołcza/prezesa/szefa koleżanki gdzie wpłacając co miesiąc hajs oni ten hajs inwestują i duży zwrot dla mnie. Wpłaty po 500zł miesięcznie przez cały rok dają rocznie ok ~ 12 tys zł bo zajebista inwestycja jest i dodatkowe premie dla regularnie wpłacających. Oczywiście ja od początku wiedziałem ze nie wchodzę w nic, ale powiedziałem ze zastanowimy sie nad tym o zadzwonimy do niej. Koleżanka ma dobrze mózg wyprany od razu mówi ze to oferta na tu i teraz i później to już nie będzie dla nas aktualna, że tracimy szanse na hajs, że ona już ma kilkanaście umów z różnymi ludźmi ( oczywiście pokazywała jakieś papiery innych frajerów albo przygotowane podpisane fejki )
Zaczęło się robić śmiesznie jak niemal prosiła nas o podpisanie bo miesięczna premia jej zależy od nas.

Nie podpisaliśmy nic, bo wiadomo było ze to wałek. Przestrzegam was przed wchodzeniem w takie interesy bo te małpy są tak szkolone żeby manipulować wami i kusić was grubym
hajsem


A skończyło się tak jak musiało się to skończyć, czyli szef/kołcz/prezes nazbierał frajerów którzy kupowali produkty finansowe i inne inwestycje firma została zamknięta prezesik zapadł się pod ziemię a koleżanka nie dostała hajsu za otwarte projekty a ludzie zgłaszali na policję ze zostali oszukani przez moją koleżankę bo to ona podpisywała umowy. Jak dalej się skończyło to nie wiem, ale koleżanka szybko z fejsbuka kasowała posty o zarobku, foty z biura, logo firmy i prosiła żeby nie kojarzyć ją z tą firmą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#frajerzyzmlm #mlm
  • 3