Wpis z mikrobloga

Siema, dostałem propozycje zamieszkania na #prokocim dokładnie okolice Republiki Korczakowskiej, lecz od dawien dawna słyszałem ze Prokocim to niezbyt bezpieczne rewiry. Czy jest ktoś kto mieszka lub mieszkał w tych okolicach i mógłby się wypowiedzieć czy da się tam wyjść w nocy lub wieczorem? Czy lepiej szybko uciekać do mieszkania lub nawet go nie opuszczać. Pozdro. #krakow #bezpieczenstwo
  • 9
  • 0
@Gekon77: dodam że mieszkam na Azorach(dokładnie Meksyk) ponad 10 lat i wbrew negatywnym opinia czuje się tu bezpiecznie, nikt mnie nie zaczepiał ani nie groził nigdy, jedynie problem żulerstwa jest tu nagminny.
@Gekon77 najlepiej przyjedź sobie i zobacz sam jak jest. Idź do goodlooda i posiedz na ławce w 20 minut :) Może akurat będziesz miał szansę usłyszeć jak straż wpada na skrzyżowanie. Niemniej komunikacja jest ok, więc jeśli miałbyś mieszkać w mieszkaniu, które nie będzie miało widoku na budowę to wydaje się być ok.
@Gekon77: Bardzo fajna dzielnica, to już nie te czasy kiedy latali tam z maczetami. Masz przystanek tramwajowy i autobusowy z kilkoma tramwajami i autobusami tuż pod nosem. Blisko Kaufland, Lidl i Żabka pod którą jak zauważyli wcześniej stoją żule. Ostatnio czekając na tramwaj w końcu podszedł do mnie jeden i chciał kasę, ale nie był nachalny. Często wracałem późnymi nocami z przystanku tramwajowego Prokocim Szpital bardziej w głąb Prokocimia i nie