Wpis z mikrobloga

@chwilowypaczelok: jak nie ma sie z kim spedzać wolnego czasu poprzez socjalizacjowanie się to potem tak jest ehhh, jednak większość osób potrzebuje kontaktu z drugim człowiekiem, nawet jeśli jest ona mniejsza niż u typowego nornictwa.
  • Odpowiedz
@LukaszNiePoroochasz:

 Jest tyle rzeczy do roboty, setki hobby które można wykonywać 


problem w tym, że wykopkowe neety znają mniej więcej trzy, a to: małpio-orgazmiczne stękanie 'eeeehhh eeehh its over dla chuopa eeehhh eeehh', scrollowanie wykopu 16 godzin dziennie i masturbacja. Takie są niestety fakty, więc bez urazy.
  • Odpowiedz
@chwilowypaczelok: żeby nie było że niekonstruktywnie, gdybym rzucił robotę (co rozważam i co mogę, bo sporo odłożyłem), to pewnie bym sobie połaził po kraju. Jeżeli nie, bo ktoś biedny, to wykorzystać ten czas na jakieś poszerzenie horyzontów, odchamienie, głównie w postaci książek. Internety NISZCZĄ umiejętność skupienia uwagi. Można spróbować nauczyć się jakiegoś mniej popularnego albo zgoła egzotycznego języka, do tego wystarczy samotność i czas, o pierwsze neetowi nietrudno, drugiego ma aż
  • Odpowiedz