Wpis z mikrobloga

Jest powoli taka kwestia A.I i sny...projekty snów ,szczegóły ,wszystkie drogi interakcji...znalazłem się na przykład w takim centrum typowego Polskiego ryneczku...wszystko było nie do odróżnienia...od razu poszedłem gdzieś gdzie mogę coś przeczytać ,problem jest zawsze z czytaniem...Więc przeczytałem coś raz/dwa razy ,tutaj wchodzi w grę kwestia pamięci która też jest czynnikiem na który zwróciłem uwagę aby zbadać...wszystko było ekstremalnie realne...wpatrywałem się w pierwszą literę na jakimś plakacie...i to jest to...WCHODZĄ W GRĘ TE SAME TECHNOLOGIE GEOMETRYCZNE ROZPADU I SKŁĄDANIA LITERY ,LUB TEZ METAMORFOZY LITER LUB CAŁYCH ZDAŃ BĘDĄCYCH CAŁOŚCIAMI GEOMETRYCZNYMI...LITERY ,SŁOWA ,KSIĘGI ,WSZYSTKO JEST JAKBY BARIONOWE...TAM GDZIE COŚ ZANIKA COŚ MUSI SIĘ OBOK POJAWIĆ ,JEŻELI JEST KRZYŻYK KÓŁKO I KWADRAT KWADRAT ZANIKA ,TO POJAWIA SIĘ JAKAŚ INNA FIGURA ,WYŁANIA SIĘ ZACHOWUJĄC TE SAME POLE POWIERZCHNI...JEZLEI COŚ ZANIKA TO ALBO CAŁOŚĆ ,PLUS OBSZAR W TWOIM MÓZGU NIE JEST ZAZNACZONY I PRZESTAJE ZWRACAĆ UWAGĘ...WSZYSTKO STAJE SIĘ CAŁOŚCIĄ ''NORMALNOŚĆ''...ALBO ISTNIEJE PRZESKALOWANIE CZEGOŚ ,GDY SIĘ ZBLIŻASZ LUB WPATRUJESZ W SZCZEGÓŁ LITERY ,TO NA BELCE LITERY ''T''...MOŻESZ PRZECZYTAĆ W ŚRODKU KOLEJNĄ KSIĄŻKĘ...LUB COŚ SIĘ POJAWIA DOCHODZĄĆ DO DOLNEJ BELKI...MOŻESZ JEDNOCZEŚNIE MIEĆ NA UWADZE KSIĄŻKĘ MAKRO NA CHMURACH I OBSZARACH KILKUNASTU DRZEW JAK I W TYM SAMYM CZASIE KSIĄŻKĘ NA LIŚCIACH ,MAŁYCH GAŁĄZKACH ORAZ W ''CO W TRAWIE PISZCZY'' .
Akurat środowisko daje do zrozumienia ,że to sen jednak nie jest tak ,że wszyscy nagle się odwracają do Ciebie z uśmiechem i mówią jesteśmy ''NPC tego snu'' tak nie jest.
  • 1
@gorzala: Są różne poziomy snu, są też takie gdzie normalnie wszystko przeczytasz i jak pierdzielniesz głową w ścianę to poczujesz ból. Jak w realu.