Aktywne Wpisy
Lambo994 +21
Wykopki to jednak mają kał zamiast mózgu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Elita internetu promuje protest przeciwko kredytom 0 % organizowaną przez organizację o nazwie "Czerwoni", którzy na swoim fanpejdżu propagują tego typu kwiatki XDDD
Ja już jestem pewien, że jak coś wpasowałoby się w waszą narrację, to w jednym szeregu poszlibyście nawet ze zwolennikami nazizmu robiąc fikoła, że ktoś musi zorganizować protest ( ͡° ͜ʖ ͡
Ja już jestem pewien, że jak coś wpasowałoby się w waszą narrację, to w jednym szeregu poszlibyście nawet ze zwolennikami nazizmu robiąc fikoła, że ktoś musi zorganizować protest ( ͡° ͜ʖ ͡
gonzo91 +5
Czy jest jakiś sposób aby przynajmniej zastopować ten dramatyczny trend?
Natknąłem się na artykuł który wskazuje, że roczne utrzymanie dziecka, w pierwszych latach życia kosztuje 10-30k ( w tym droższym wariancie zapewne wchodzi w grę prywatny żłobek)
Dodatkowo zazwyczaj pojawienia się dziecka kosztuje sporo zanim przyjdzie na świat (wyprawka, być może przygotowanie dla niego pokoju)
Co wykopki, a zwłaszcza te które są w dłuższych stabilnych związkach i zastanawiają się nad założeniem rodziny powiedzieliby o **pomyśle powiedzmy 50k jakiejś dotacji od państwa właśnie dla tych nowych rodzin tak aby z grubsza zaspokoić koszt utrzymania dziecka mniej więcej na 2-3 lata jego życia, gdzie zazwyczaj kobieta jest na macierzyńskim, niekiedy rezygnuje z pracy na początku, aby to państwo wzięło większy koszt na siebie utrzymania nowego, przyszłego podatnika, potraktować to jako inwestycje?
To tylko oczywiście taki luźny pomysł, moim zdaniem mógłby wprowadzić trochę "finansowego spokoju" dla świeżo upieczonych rodziców.
Demografię mamy KATASTROFALNĄ i w interesie każdego obywatela powinno być zatrzymanie tego dramatycznego trendu demograficznego.
W innym wariancie czeka nas wymieranie jako narodu i zalanie imigrantami, bo innej opcji chyba nie ma.
#przemyslenia #rodzina #dzieci #pytaniedoeksperta #polska
Po drugie - w tej chwili przez 18 lat życia dzieciaka państwo wypłaca 200 TYSIĘCY ZŁOTYCH na konto rodziców. W formie gotówki. Tymczasem koszt odchowania pojedynczego dziecka przez 18 lat szacuje się na 300 tysięcy. Przy większej liczbie skala pomocy rośnie,
@UlanaGraszka: torbę, bidon i pastę do zębów za 70 zł kupujesz co tydzień?
A widziałeś co się działo w francji jak podnieśli wiek? Rządzący nie będą podnosić znacząco wieku emerytalnego w kraju starych ludzi. Trend będzie inny, coraz większe rozdawnictwo, coraz więcej imigrantów aż nastąpi cicha rewolucja i system zostanie obalony. Nie mówię tu nawet o polsce by my jesteśmy świeżą prowincją upadającego zachodu i szybko oprócz ich kasy przejęliśmy ich problemy.
Ważne jest
1. jak już wyżej było mówione - szkoda mi życia, swobody,
2. nie czuję instynktu macierzyńskiego, dzieci mnie wręcz obrzydzają,
3. nie chcę rezygnować ze swojej pracy, a w przypadku konieczności "zostania w domu z dzieckiem" po urlopie macierzyńskim/rodzicielskim musiałby to zrobić mój facet - ja zarabiam więcej, mam stabilniejszą pracę,
@janciopan: jesli juz nie beda sie mogli zadluzac, a mlodzi wyjada do bogatszych krajow gdy skladka na emerytury dla obecnych emerytow wyniesie 50% ich pensji to rzadzacy nie beda mieli wyjscia, ja nie pisze, ze to upadnie z hukiem z dnia na dzien, bo to bedzie upadac powoli - tak jak
Związanie wysokości emerytury, z podatkiem płaconym/przycodzem przez dzieci. Taki system ma mase pozytecznych wartośći. Popierwsze nie może się zawalić, po drugie promuje pracowitość i nie plusuje patologi, po trzecie za wiera w sobie element sprawiedliwości i konsekwecji decyzji życiowych. Po 4 najważniejsze wytworzy to ten element społecznej presji, na dzieci i prace, i usprawiedliwienia "No panowie juz po
Dlatego to jest upadek calej cywilizacji a nie tylko jednego państewka i nawet nie bedzie gdzie uciec bo wszedzie beda podobne problemy.
Można powiedziec ze ZSRR rozpadl sie z powodów ekonomicznych, to
@rozowatoxa: chyba piszesz o wariancie gdzie zostajesz matką w wieku 20 lat, po 30 jest zupełnie na odwrót, jak nie masz dziecka to nie masz o czym
@stan-tookie-1: w publicznych żłobkach normalnie dopłaca się za wyżywienie, jest to 15 zł dziennie i wychodzi dużo drożej niż gdybyś sam gotował bo ile takie 2 letnie maleństwo zje na obiad? roczne zjada 100 ml stałego posiłku na obiad
Komentarz usunięty przez autora