Wpis z mikrobloga

@jarokoxu

@Nicolaia: zwiedzając parę krajów na świecie, utwierdziłem się w przekonaniu, że w Polsce można narzekać na #!$%@?ą władzę, mentalność tego narodu i wiele innych rzeczy, ale trzeba przyznać, że Polska jest jednym z najczystszych państw w jakich byłem


Kiedy wróciłem z Włoch do Polski, to zdałem sobie sprawę jaką ucztą dla oczu potrafi być czysty chodnik xD.
@RudyZibi No nie #!$%@? wszędzie, nie ma takiego kontrastu Mieszkałem w powiatowym, Łodzi, Wawie, znam dobrze Wrocław, Rzeszów i wszędzie masz podobny poziom czystości. Wiecie grsfiti, więcej brzydoty, ale gówien śmieci walacyxh się po ulicach nie uswiadvzylem. A w Wiedniu takie przeskoki miały miejsce.
Poziom narzekania na różne rzeczy w Poslce zmniejsza się proporcjonalnie do liczby zwiedzonych krajów : D


@Lohengrin: nie no tyle to nie. Jedyne co doceniasz to żabki otwarte w niedzielę, trochę mniej śmieci, niż na południu Europy i Afryce oraz brak czarnych i arabów przejmujących nocami ulice. Cała reszta #!$%@? jeszcze bardziej z każdą podróżą xD
@Nicolaia @jarokoxu: Byłem w LA to faktycznie jest dużo bezdomnych, ale trzeba zrozumieć, że to obszar w którym pomieszkuje 15mln ludzi różnych warstw społecznych. Compton czy inne murzyńskie getta to syf i kiła, ale Beverly Hills to już klasa, czysto, miło i przyjemnie. Tak samo jak dużo miast satelitarnych przy LA gdzie mieszkają zamożniejsi to są właśnie te osiedla, które znamy z filmów.
Co do Polski to faktycznie jest w miarę
@SUBAGAZI widze typie że w dupie byłeś gówno widziałeś xD
Polska to jest topka jeśli chodzi o czystość, porządek i kulture. W przedbiegach #!$%@? Hiszpanię, Francję czy Włochy.
Z lepszych to kojarze tylko kraje Skandynawskie, Japonię, Singapur i chyba tyle. Może jeszcze Szwajcaria czy Austria ale mnie tam nie było.
@jarokoxu racja, Włochy i południe, jakie znam (Włochy, Grecja, Serbia, Macedonia) to pod tym względem brudasy. Na Turków i Albanów też narzekają. Egipt pamiętam już słabo, ale jak ôni 20 lat temu tonęli w śmieciach, to wątpię żeby teraz było lepiej. Obstawiam że ani hiszpanie, ani portugalczycy nie są specjalnie lepsi od reszty pobratymców w kwestii czystości w miastach i wokół siebie.

Mam nadzieję, że zobaczę Pragę w październiku, to skonfrontuje, czy