Wpis z mikrobloga

Skrajna prawica z Konfederacją na czele jest dla mnie skreślona m. in. dlatego, że znając ją bardzo dobrze z obserwacji i osobistego zainteresowania jej aktywnością, wiem, że oni nigdy nie podpisaliby się pod tymi słowami.

Konfederaci mieli okazje się wykazać i pokazać podczas trwającej inwazji na Ukrainę, że są w stanie uderzyć się w pierś za błądzenie ws. Rosji od pomarańczowej rewolucji na Ukrainie do 2022, zwłaszcza w 2014 kiedy aktywnie(!) Putinowi dopomogli, legitymizując aneksję Krymu, czy budując niechęć do pomocy Ukrainie jako rzekomej próby wywołania 3 wojny światowej przez "krwiożerczego wroga usraelskiego" jak nazywa się w tych kręgach USA.
W chwili gdy zaczął się realizować wyśniony dla nas scenariusz wyrwania Ukrainy z łap rosyjskich, w skutek buntu postpolskiej, prozachodniej Ukrainy, w najbardziej decydującym momencie wy robiliście wszystko by zbudować maksymalne zdystansowanie w narodzie do tej dramatycznej wojny o niepodległość naszych sąsiadów oraz tworzyliście niechęć do Ukraińców jako takich.

Nie tylko nie pokajaliście się, ale kontynuujecie swoją linię, lasując populizmem i demagogią mózgi młodych Polek i Polaków.

Bez emocji, z przykrością stwierdzam, że zobaczyliśmy u was twarze małych sprzedawczyków, dzieci tych którzy RON doprowadzili do ruiny. Jestem rozczarowany, że Polska taki element z siebie po raz kolejny wydała.

#ukraina #rosja #wojna #konfederacja #polityka
IdillaMZ - Skrajna prawica z Konfederacją na czele jest dla mnie skreślona m. in. dla...

źródło: 1

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
@IdillaMZ: Ci ludzie nie utożsamiają się z Polską, jak oni wprost opowiadają się za zniszczeniem, rusyfikacją i przejęciem przez r0sje Ukrainy, Białorusi i może też krajów bałtyckich. Gdzie w tym polska racja stanu?
  • Odpowiedz
@IdillaMZ: Ja bym do tego dodał jeszcze to konfederackie założenie, że realizm polityczny zakłada kompletny brak wyrzeczeń. Tak jakby sankcje, wysyłanie broni, dekarbonizacja i działania obywatelskie (na przykład oszczędzanie prądu i gazu) wynikało tylko z racji moralnych. Może się mylę, bo dla mnie racje moralne są już przekonywujące, ale realizm też nie zakłada chyba stawiania sobie celów długoterminowych i związanych z tym wyrzeczeniem? Tak przynajmniej pisze też Bartłomiej Radziejewski w Nowej
  • Odpowiedz