Wpis z mikrobloga

Czy we wszystkich bankach jest to tak bezmyślnie rozwiązane?

Mam konto w mBanku, chciałem zrobić przelew za 2,5k. Okazało się, że mam ustawiony limit na pojedynczy przelew z aplikacji na 1k. Chcę zwiększyć sobie ten limit ale mogę to zrobić tylko po zalogowaniu do serwisu, a nie z aplikacji. Przy logowaniu się do serwisu i zwiększaniu limitu... potwierdzam to wszystko w aplikacji.

Czemu taki przeciętny jak ja użytkownik ma się bawić w jakieś ceregiele szukania albo resetowania dawno zapomnianych danych do zalogowania się do bezużytecznego serwisu bo nie pozwala mi się czegoś zrobić w aplikacji, tylko po to żeby potem zezwolić za pomocą aplikacji na zrobienie tego w serwisie? Czemu nie mogłem tego od razu zrobić w aplikacji? W czymże lepszy jest serwis od aplikacji, że to właśnie tam muszę zrobić tak wrażliwe operacje jak podniesienie limitu na pojedynczy przelew?

Tak wiem, to ja dzwonię.

#mbank #banki
  • 14
@sstachuu: trzeba było poprosić jakiegoś włamywacza zza buga, żeby ci wlazł na konto i zaczął wyprowadzać kasę na ten docelowy numer konta.
Wtedy banki magicznie pozwalają na wszystko.
@sstachuu: Dlatego uciekłem z mBanku xd Takie głupoty jak tam są porobione nie uświadczyłem nigdzie indziej. Millenium dla mnie wzór pod tym względem. Przy kredycie hipotecznym wszystko załatwiam w aplikacji. w mBanku ciągle latałem do punktu xd
Czemu nie mogłem tego od razu zrobić w aplikacji? W czymże lepszy jest serwis od aplikacji, że to właśnie tam muszę zrobić tak wrażliwe operacje jak podniesienie limitu na pojedynczy przelew?


@sstachuu: Do serwisu nie zalogujesz się odciskiem palca i to jest główny powód.
Jeśli masz aktywne logowanie odciskiem palca i autoryzowanie operacji w ten sam sposób w aplikacji mobilnej to są sytuacje gdzie ktoś mógłby to wykorzystać i wykonać operacje