Wpis z mikrobloga

#hotelparadise To, jak Roch ostentacyjnie zlewa Alę, jest obrzydliwe. Jakby chciał ją za coś ukarać, choć nie zrobiła mu żadnej krzywdy. Zero klasy. Alicja jest jak otwarta księga, widać na niej każdą emocję. Sytuacja z masażem, zorganizowanym tak, że Ala została sama, była straszna. Zachowała w tym klasę, czego jej zazdroszczę, bo ja bym się na jej miejscu posypała.
  • 2
  • Odpowiedz