Wpis z mikrobloga

Nie grajcie w lhivera 1.6 dobrze wam radzę, twórcy tak przedobrzyli że o ja #!$%@?ę, moje staty 200 zręczności najlepszy łuk zabieram smokowi po 15 a on ma 6000hp, błyskawicą na 4 runie zabieram mu po 30, mechaniki przenikania przez ścianę xD jakby mało było bugów bez modów i pan cienia z górskiej fortecy niezajebywalny. Modyfikacja dla masochistów.
#gothic
  • 7
@Uuroboros dobra żałuję teraz że nie spróbowałem lhivera zamiast tego new balanca obszczanego
Lhiver może byłby trudniejszy ale za to krótszy nieporównywalnie
  • 0
@kRpt walka z bossami na returningu jest łatwiejsza i wykonywalna przynajmniej xD @Dalegor_ żeby tylko 1000... te smoki sobie przywracają w fazach po 1000hp bez bugowania czy kodów się nie da tego zrobić
  • 0
Gdyby kogoś jednak pociągał wysoki poziom trudności, tutaj poziom trudności nie jest wysoki tutaj po prostu dali w #!$%@?ę wysokie odporności szefom i potworom przez co bohater gówno odbiera. Gdyby tylko powiększyli pulę hp, zwiększyli obrażenia, dali trochę wyższą odporność jak w atariarze i nostalgic edition ale nie oni tu musieli #!$%@?ć staty w kosmos, to ja już wolałem walczyć ze zbugowanymi poszukiwaczami niż w tym modzie z jakimkolwiek smokiem czy trollem,
@Dalegor_: to prędzej Odyseja na wyższych stopniach trudności przesadziła. Postać na 130 levelu, staty wykoksane jak masa ciała doroty weltmajster a w zwykłe mobki na Irdorath bijesz po 5 obrażeń z naostrzonego i zatrutego uriziela.

Returning akurat miał całkiem dobry balans. W starym Returningu większy nacisk położono na ochronę wrogów, bo HP mieli oni relatywnie mało. Smoczy zębacz 800, orkowie po 400, cieniostwór też 400. To była kwintesencja Gothica właśnie -