Wpis z mikrobloga

@NieRozumiemIronii: ja powoli redukuję i nigdy jakoś bardzo dużo nie jadłem tylko raczej słodyczy sporo. Swoim tępem zrzucam sadło i tyle bo 30% BF mam. No właśnie skyry i twarogi nie wchodzą jak mam świadomość, że bez wpiepszania tego nic ze mnie nie będzie a wcześniej raz na jakiś czas miło było zjeść.