Mirki, rekrutowałam się do dwóch firm. W tej lepszej (hajs, perspektywy) zamrozili rekrutacje na jakiś czas i właśnie dzisiaj zadzwonili z zaproszeniem na kolejny etap. Problem w tym, że na początku tygodnia podpisałam już umowe o pracę w tej gorszej firmie.
Zakładając, że przejdę romowę i zaproponują mi robotę w lepszej firmie, czy bardzo słabe będzie wręczenie wypowiedzenia w tej gorszej po 2 tygodniach od rozpoczęcia? Zastanawiam się, jak to rozegrać.
@ZlaChmurka: Idź na drugi etap, ale jeszcze się nie zwalniaj z obecnej. Przy rozmowach o pieniądze w tej lepszej poproś o powiedzmy 150% tego, co masz w obecnej. No i po problemie ( ͡°͜ʖ͡°)
@ZlaChmurka: ty się nie przejmuj tym co o tobie jakaś firma pomysli, tylko własnym interesem. A tym raczej jest rozwojowa praca za lepsze pieniądze. Obecnej firmie grzecznie podziękuj i elo. Nie jest ani amoralne, ani nielegalne.
Dymy kończą się tam, gdzie komuś może stać się realna krzywda. To co zrobił Tyburski były bardzo niebezpieczne i jako koneserowi patologi jest mi smutno. Należy to potępić.
Mirki, rekrutowałam się do dwóch firm. W tej lepszej (hajs, perspektywy) zamrozili rekrutacje na jakiś czas i właśnie dzisiaj zadzwonili z zaproszeniem na kolejny etap. Problem w tym, że na początku tygodnia podpisałam już umowe o pracę w tej gorszej firmie.
Zakładając, że przejdę romowę i zaproponują mi robotę w lepszej firmie, czy bardzo słabe będzie wręczenie wypowiedzenia w tej gorszej po 2 tygodniach od rozpoczęcia? Zastanawiam się, jak to rozegrać.