Rekordzista wrócił wczoraj na Ziemię. Frank Rubio spędzając na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 371 dni stał się bohaterem najdłuższego w historii trwającego nieprzerwanie pobytu obywatela USA w kosmosie. Dłużej na orbicie przebywali jedynie dwaj przedstawiciele Rosji.
Rubio początkowo miał odbyć jedną standardową zmianę na ISS, czyli około pół roku. Jednak wskutek późniejszej awarii statku Sojuz MS-22, którym Amerykanin dotarł na stację, jego misja została wydłużona. Astronauta NASA wrócił na powierzchnię Sojuzem MS-23 wraz z dwoma Rosjanami, Siergiejem Prokopiewem i Dmitrijem Petelinem.
Ciekawostka. Ostatnio gdzieś mi się przewinęło, że jeden z tych rusków co był najdłużej z powodu dylatacji czasu zyskał kilka setnych sekundy względem ziemian. Proszę mnie poprawić jeżeli nie mam racji.
Ten aktor i postać Ghula wg mnie nosił cały serial na barkach. Całość jest bardzo dobra ale jak pojawia się Goggins na ekranie, to zaczyna być jeszcze lepiej. #fallout #seriale
Rubio początkowo miał odbyć jedną standardową zmianę na ISS, czyli około pół roku. Jednak wskutek późniejszej awarii statku Sojuz MS-22, którym Amerykanin dotarł na stację, jego misja została wydłużona. Astronauta NASA wrócił na powierzchnię Sojuzem MS-23 wraz z dwoma Rosjanami, Siergiejem Prokopiewem i Dmitrijem Petelinem.
Dodaj do śledzonych: #kosmogadka
#kosmos #eksploracjakomosu #usa #rosja #historiajednejfotografii #ciekawostki #technologia #nauka
@Toent: To te kombinezony nie były przypadkiem do wychodzenia w "kosmos" ? Tam chyba zimno nie ?