Wpis z mikrobloga

@DrFaithless: jeszcze jakiś mały kundelek to pół biedy, ale mieszkałem kiedyś na osiedlu, gdzie babka na 40 metrach miała #!$%@? doga niemieckiego wielkości cielaka. Z kolei rodzina ma samojeda na 15 piętrze, pies który z natury jest pełen energii i powinien się porządnie wybiegać, kisi się całymi dniami na balkonie.
@DrFaithless @sameowoce tak samo można zamienić ludziom setki innych rzeczy. Zwierzęta i dzieci dla bogaczy... jak posiadanie WIELKIEGO psa, nie wiem Bernardyn czy coś w bloku to patologia tak york, shitzu czy inny maltańczyk? Co w tym takiego złego? Dla ciebie to sadyzm, dla zwierzaka nie.

Wiem bo miałem psa, teraz mam kota i jak myślałem, że koty są samotnikami i wgl tak nie idzie się od tej przylepy odpędzić chwilami. Nie
@sameowoce ale dlaczego? Co za różnica czy pies w domu śpi na swoim posłaniu czy na trawie pod domem? Przy odpowiednim zadbaniu o psie potrzeby pies nie będzie mniej szczęśliwy niż w domu z ogrodem. Zaryzykuję stwierdzenie że psy blokowe mają więcej spacerów niż psy przydomowe, a własne podwórko nie zapewni psu wystarczającej eksploracji czego one potrzebuja. Większość czasu i tak psy przesypiają. Myślicie że psy pracujące mają więcej ruchu w swoich
@DrFaithless @sameowoce
Dlaczego? Przecież dla psa dom to miejsce odpoczynku a nie plac zabaw czy bieżnia do biegania. Pies, tak samo jak człowiek w domu odpoczywa a swoje aktywności prowadzi poza domem na spacerach czy innych zajęciach. Człowiek jest większy od psa a jakoś mieści się w tym mieszkaniu - jak to możliwe? Wszystko kwestia tego jakim jesteś właścicielem. Jeżeli masz dużego psa w bloku ale codziennie zapewniasz mu odpowiednią ilość ruchu