Aktywne Wpisy
Wisimiwur +224
W kwietniu dowidziałem się, że będę ojcem.
W sierpniu widziałem, że to będzie syn.
Dziś dowiedziałem się, że mój syn może nie dożyć chwili narodzin.
Jestem zdruzgotany. Totalnie zdruzgotany. Zostały dwa miesiące do porodu. Mieliśmy piękny czas wspólnie. Masaże brzucha, zachcianki, żarty z tego, że nie będę już jej więcej dmuchał balonów, bo jednego już nadmuchałem, mój ojciec zaczął inaczej ściskać mi rękę na powitanie i widziałem łzy w jego oczach po
W sierpniu widziałem, że to będzie syn.
Dziś dowiedziałem się, że mój syn może nie dożyć chwili narodzin.
Jestem zdruzgotany. Totalnie zdruzgotany. Zostały dwa miesiące do porodu. Mieliśmy piękny czas wspólnie. Masaże brzucha, zachcianki, żarty z tego, że nie będę już jej więcej dmuchał balonów, bo jednego już nadmuchałem, mój ojciec zaczął inaczej ściskać mi rękę na powitanie i widziałem łzy w jego oczach po
kyIiejenner +17
bardzo rzadki widok, ja bez pomalowanych ust i brwi
mam wyrzuty sumienia że nic nie robie. xDD
pierwszego dnia zalogowałem sie do roboty żeby skrobnąć 2 umowy, potem łaziłem po mieszkaniu szukając sobie zajęcia i po prostu sprzątałem.
dzisiaj od rana snuje sie jak smród i nie wiem co ze sobą zrobić. cośtam sobie gram w rimworlda ale mam cięgłe poczucie winy i wyrzuty, że nic nie robie czy nie pracuje, ale obiecałem sobie że dzisiaj spędzę cały dzień na kanapie i nie zrobie nawet obiadu.
rasowy wage slave xD
czasami zastanawiam się kiedy stałem się takim parobasem bez dawnych pasji i hobby i z przerażeniem stwierdzam, że nie wiem.
ja po prostu nie potrafię odpoczywać i jedyne co mnie interesuje to to żeby iść do roboty, nawet jak nic w niej nie robie. ja nawet normalnych książek nie czytam tylko jakieś branżowe gówno.
#zalesie #pracbaza #psychologia
Komentarz usunięty przez autora
Przynajmniej w pracy znajdujesz jakiś swój świat.
Są ludzie którzy w podobnej sytuacji traktują jeszcze pracę jako najgorsze zło wpędzając się tym samym w swoje jeszcze większe bagno mentalne które prosta ścieżka prowadzi do depresji i aspołeczności.
Zaangażowanie w pracę często wiąże się z awansem dając poczucie jakiegoś spełnienia.
Hobby i dodatkowe zainteresowania przyjdą z czasem.
Kwestia otworzenia się na inne sprawy
@eltanol3000: zacznij remont mieszkania
@eltanol3000: Nie i niekoniecznie musi to oznaczać pracoholizm, po prostu żyjemy cywilizacyjną prawdą, że jak się siądzie na dupie to się człowiek zapuści, wytrąci z rytmu i zacznie dziczeć. Do tego dochodzą też względy społeczne i osobiste - czy ciągle jest postęp, czy nie przynosisz wstydu sobie, najbliższym aż w końcu jako komróce społeczeństwa.