Wpis z mikrobloga

Autentycznie to jaki ten gość zaliczył upadek przez ostatnie 2 lata to jest nadal dla mnie szok. Piszę to jako były jego sympatyk, który patrzył z nadzieją na młodego ekonomistę i liczył że odmieni oblicze ultrakonserwatywnej Konfederacji na partę mniej skrajną, mniej szurską, bardziej centrową.

- Wywalił z partii najbardziej rigczowych, wolnościowych posłów (Dziambor, Kulesza)
- Ustawił swoje "demokratyczne" prawybory w zasadzie nie wiadomo po co
- Okazało się że bardziej niż wolność to chce wprowadzić katolicki kalifat
- Niby za wolnością słowa, ale nie za zniesieniem karania za obrazę uczuć religijnych
- Mimo że pochodzi z Torunia!!! mówi że nie widzi przypadków uprzywilejowania Kościoła w PL (wywiad u Stanowskiego)
- Nie trzyma ciśnienia, odpala się jak Denis Załęcki i personalnie atakuje swoich rozmówców
- Miał być merytorycznym trzonem Konf - postanowił zostać cymbałem na Tik-Toku, bo liczą się tylko zasięgi
- Zamiast podejścia odebrania socjalu niepracującym chce go zabrać pracującym Ukraińcom. Dla głosów szurów powiela antyukraińskie fejki.
- Nie potrafi się odciąć od prorosyjskiego Korwina, a nawet czasami go usprawiedliwia
- Dzięki swojemu genialnemu wykładowi z 5. Mentzena na lata wyrzucił się poza nawias normalnej debaty i odrzucił wszystkich potencjalnych ekspertów, ludzi znanych, wykształconych od siebie, bo nikt normalny nie chce być z tymi poglądami kojarzony. Nie ważne czy Mentzen faktycznie tak myśli, czy to był tylko wyborczy spin.
- Przegrał debatę z Petru, który uchodził w jego środowisku za pośmiewisko
- Typ wali po 5 browarów dzień w dzień na spotkaniach z wyborcami. Niektóre nawet zeruje na hejnał pod okrzyki widowni.

#polityka #wybory #konfederacja #bekazkonfederacji #mentzen
Amatorro - Autentycznie to jaki ten gość zaliczył upadek przez ostatnie 2 lata to jes...

źródło: 2023-10-07_09h22_32

Pobierz
  • 47
@Amatorro Te decyzje kadrowe to autonomiczne decyzje Mentzena, czy bardziej Wiplera sterującego po cichu Sławkiem? Czy Sławuś nie ma już problemu z piciem alkoholu (albo raczej niepiciem) i nie jest alkoholikiem wysokofunkcjonującym? Jak można mówić że od samego piwa się nie uzależnisz? Mało ludzi zaczynało od hehekilkupiwek dziennie a pokończyło z delirką albo na cmentarzach?
  • 285
@Jariii @Trzesidzida Alkoholizm to choroba i jest ciężki zawsze w jednoznacznej ocenie. Możesz być wysoce funkcjonującym alkoholikiem, możesz być osobą pijącą niebezpiecznie itd. Tu nawet nie o to chodzi żeby mu łatkę przypiąć, ale to jest polityk - w zasadzie w czasie pracy, bo tak trzeba traktować te spotkania z wyborcami i doprowadza się do stanu gdzie ciężko mu odpowiadać na pytania.
odmieni oblicze ultrakonserwatywnej Konfederacji na partę mniej skrajną, mniej szurską, bardziej centrową.


@Amatorro: Nie da się tak. Nie z Konfą, ogólnie nie z korwinistycznymi projektami. Konfa istnieje dzięki swojemu elitarnemu, zamkniętemu kółeczku adoracyjnemu, topornej pracy mediów narodowych. Łagodniejąc i się normalizując, musieliby przedzierać się do mainstreamu, dyskutować z ogólnopolską sceną polityczną, 'lewacko-polskojęzycznymi' mediami, przejmować 'normicki' elektorat., weryfikować swoje postulaty nie ze swoimi, ale ze wszystkimi ekonomistami...

No i wtedy zaczyna się
@Amatorro: kurła, jak ja Cię rozumiem, mam dokładnie tak samo, patrzyłem na Mentzena z nadzieją i z miesiąca na miesiąc coraz większym jest dla mnie rozczarowaniem, niestety ale okazał się takim samym gównem jak większość polityków a może nawet gorszym bo w przeciwieństwie do niektórych miał jakiś potencjał i mógł coś osiągnąć...
@conamirko: Dla mnie to wszystko jedno i to samo jakby tak z perspektywy lat i środowisk spojrzeć. Tam się ciągle przewijają ci sami ludzie i zawsze sobie przybijają sztamę jak nie z szarymi eminencjami od Rydzyka to z pewnością z kimś na wschodzie. Wychodzi parę 'mózgów' i zbierają skrajne 'mięśnie' z całej Polski, mając swoje własne media i jakąś skrajnie absurdalną właściwość, że niby patrioci, ale są na swój sposób wyizolowani
@Amatorro: a tak z zupełnie innej strony.
Jestem prawie 10 lat młodszy od niego, ale jak wypijam 2 piwa wieczorem, to kolejnego dnia już czuje o wiele mniej energii, moja produktywność jest o wiele niższa. Myślę, że większość ludzi tak ma, bo prawda jest taka, że alkohol jest po prostu niezdrowy.
On robi to chyba w miarę regularnie, i nie dwa piwka - nie uwierzę, że to nie ma na niego