Wpis z mikrobloga

@japkos: znajomi mieli taka sytuację że nie odpowiadał po 2 tyg. Wszytko git, myśleli że uznał wszytko. Skontaktowali się z devem. Dev podumał i zajął stanowisko takie że wysłał im maila już jakiś czas temu :) i się nie zgadza ze wszystkimi uwagami. Oni maila nie dostali. Odp deva że wysłał i takie ich stanowisko. I co wtedy? Sad? Generalnie odpuścili bo to była jakaś drobnostka
  • Odpowiedz
@niemodnie: Rzecznik Praw Konsumenta i na 90% odpuści gdy groszowa sprawa. Ogólnie prawa konsumenckie są mocno chronione bo konsument jest słabszą stroną transakcji, więc idzie tutaj sporo ugrać bez sądów.
  • Odpowiedz
@paulomac: no tak, piszesz z ich pomocą np pismo do dewelopera. Dew się nie zgadza. I co wtedy? Ano nic. W ostatnich miesiącach kilka razy miałem taką sytuację, np oddałem auto do aso na naprawę z ac i mi #!$%@? czujniki parkowania choć miałem protokół spisany etc. Rzecznik pomógł ale finalnie jak się wypieli to idziesz sam do sądu. Miałem przypadek z firmą z innej branży. Znam przypadek innego dewa gdzie
  • Odpowiedz