Wpis z mikrobloga

@PanKeks: odmrażacze mają ten sam skład, co płyny do spryskiwaczy - mieszanina etanolu i glikolu. Pewnie nieco większe stężenie, bo odmrażacze reklamują się jako działające do -60 czy -70 stopni, a płyny do spryskiwaczy zwykle do -30 stopni. W większości przypadków zupełnie wystarczy zwykły zimowy płyn do spryskiwaczy, a jak chcesz mieć coś ekstra, to można kupić koncentrat i nie rozcieńczać. Pewnie wyjdzie taniej niż superturboodmrażacz :)
@PanKeks chyba jestem jedyny na świecie który uważa że z odmrażaniem wszelkiej maści płynami jest więcej roboty niż ze skrobaniem.
Odpalam fajkę, murska w rękę i jazda. Zanim dopalę mam czyste szyby. A sąsiadka dalej stoi i czeka aż puści a to co nie puści i tak musi oskrobać. Dwa razy robota.