Wpis z mikrobloga

Słuchajcie taka dziwna sprawa z samochodem i poborem oleju. Jakiś czas temu berlingo 1.6 hdi zaczął brać olej i dymił. Mechanik stwierdził, że to turbina puszcza olej i trzeba dać do regeneracji. Kupiłem zregenerowaną turbinę, założyliśmy i nadal brał olej, a do tego dymił na czarno. Mechanik stwierdził, że coś nie tak z tą turbiną i daliśmy ją na gwarancję do firmy w której była kupowana, ale okazało sie, że podobno wszystko z nią w porządku. Samochód nadal bierze bardzo dużo oleju nawet nie wiem ile, ale zakładam, że nawet więcej niż litr/1000km. Dymi na czarno i nie czuć w ogóle momentu i mocy mimo, że to diesel. Mechanik mówił, że prawdopodobnie silnik do remontu/wymiany, ale właśnie czy to aby na pewno nie jest wina tej turbiny?

#samochody #motoryzacja
  • 11
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@johnpaulowy Przy spalaniu oleju powstaje raczej biały dym. Czarny dym to raczej jakiś problem z mieszanką, zbyt dużo paliwa. Jakaś nieszczelność, niesprawny przepływomierz, lejące wtryski lub może też EGR i dusi się spalinami. Jeśli jest dużo oleju w dolocie to jeszcze może być odma. Jeśli w dolocie normalna ilość i spala olej to raczej silnik do roboty. Ewentualnie turbo może puszczać tylko olej w wydech, no ale czarny dym to raczej problem
@programista15cm: Ogólnie to kilku mechaników stwierdziło, że to turbina, bo wcześniej dymił na biało/szaro i nawet z turbiny przy gazowaniu aż dym leciał
@BeatsByDre Tak myślałem, że mi jakąś lewą turbine dali skoro tak spadła moc na tej regenerowanej dlatego pierwszy trop to było oddanie na sprawdzenie jeszcze raz