Wpis z mikrobloga

#hotelparadise
-> Nie lubię Kukiza od momentu wejścia. Te miny starego dziada i cała reszta. Nie oszukałam się. Nie mogę na niego patrzeć.
-> Za to Roch przez pierwsze odcinki wydawał mi się naprawdę świetny. No cóż, szybko pokazał co potrafi. I tu mam jedną uwagę ;) Smuty po pandorze - do Rocha po prostu dotarło, że koniec zabawy i teraz pora na odpowiedzialność za każde słowo, które nieopatrznie tu powiedział. On WIE, że skoro kilka osób docięło mu na pandorze, to w Polsce będzie ich tysiące. On wie, że świetlana przyszłość może być jednak mroczna. Że to koniec fifarafa. Dlatego tak zmiękł na pandorze. Zaczęło docierać i majty rozgorzały.
  • 3
  • Odpowiedz
@MajaF1: na tamtą chwilę tak, ale spójrz co tutaj wstawiają z jego IG ( pewnie jest tego więcej, ale nie mam aż tyle empatii, żeby go obserwować i nie napluć na własny monitor) On nadal idzie w zaparte. Wie, że zyebał, ale udaje teraz, że to strategia była. Okrzyknął się super graczem, nadal grozi, że wyjawi prawdę o innych… itd, itp….

A wystarczyło pokajać się i przeprosić kilka osób ¯\(ツ)/¯
Megalomania
  • Odpowiedz
@MajaF1: Też nie rozumiem tych achów od niektórych uczestników do srawłokukiza. Bardzo śliski charakter. Śliski i fałszywy.
Tak samo jak grycana. Ona tez jest śliska i fałszywa.
No i sroch. Sroch to jest dyrygent wśród fałszywcoów i ślizgunów.
Pominę mongolicę, bo wiadomo, że jw.
Jpdl, co za towarzystwo ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@Rosalinea: najlepsze, że wystarczyłoby, gdyby na samym początku przeprosił Łucję, ale tak szczerze i sporo plusików by wyłapał. Ale u niego damage control generuje jeszcze większy damage, brnięcie dalej w swoją skompromitowaną narrację i robienie z ludzi idiotów to faktycznie musi być dowód na to, że jest 1. Jebniety, 2. Jego doradcy są jebnieci 3. Gość jest odklejony na maksa i powinien szukać pomocy.
  • Odpowiedz