Wpis z mikrobloga

@bobsley33: Powiem ci, że to nie tędy droga. Byłem w cebulandii na tydzień, bo interesiki. Wyszedłem do sklepu po Creamer do kawy (ofc #!$%@? nie było bo robaki tylko mleko łaciate) to musiałem szybko chodzić między alejkami, żeby wymijać baby. Same się do mnie pchały i #!$%@? mnie czymś zaraziły. Miałem się zgłosić do ginekologa bo mnie facek szczypał, ale wszystko pozamykane bo rakiety spadły to Natenja w stanie wyjątkowym XD