Aktywne Wpisy
Ale się inba u mnie w firmie odwaliła, jaja jak berety xD
Ogólnie mamy taki team kozaków do obsługi kluczowego, zamożnego klienta z Niemiec - dużego koncernu z branży energetycznej. Szef software house'u jak w sierpniu podpisał kontrakt na ten projekt to miesiąc uradowany chodził. Wszyscy najlepsi devowie mieli rzucić to, co akurat robią i tam przejść. Każdemu dał przy okazji delikatną podwyżkę, by zmotywować chłopaków do dowiezienia, bo jakby się udało,
Ogólnie mamy taki team kozaków do obsługi kluczowego, zamożnego klienta z Niemiec - dużego koncernu z branży energetycznej. Szef software house'u jak w sierpniu podpisał kontrakt na ten projekt to miesiąc uradowany chodził. Wszyscy najlepsi devowie mieli rzucić to, co akurat robią i tam przejść. Każdemu dał przy okazji delikatną podwyżkę, by zmotywować chłopaków do dowiezienia, bo jakby się udało,
nieocenzurowany88 +261
Nie chcę wam psuć zabawy, ale na PO będziecie tak samo #!$%@?ć jak na pisiorów, bo to jest tak naprawdę jeden #!$%@?. Trzeba być naprawdę naiwniakiem lub mieć poniżej 25 lat by myśleć inaczej.
#sejm
#sejm
Typ poszedł na urlop, wywaliły się jakieś usługi w jednym z systemów, devsi siedzą, testy stoją, "ej tellet bo hehe dostajemy błąd że conn refused". Samo dojście
To jest tak zajebiście deprymujące, że się ciebie kurna pytają "no jak tam tellet zerknąłeś