Wpis z mikrobloga

@weekendowka dobry wpis ale nie na tą porę roku, przede wszystkim perć na zimę jest zamknięta i odradzam zaglądanie wtedy na ten szlak. Telefon i powerbank trzymać w ciepłym miejscu, stuptuty obowiązkowo w zimie, do tego czapka i dodatkowa ciepła kurtka na zmianę przy zejściu. Czas wyjścia w zimie potrafi zaskoczyć, w lecie wyjście na szczyt zajmuje mi jakieś 70 minut, w zimie gdy trzeba torować zdaża mi się wychodzić i 3
@wojtecki2: w zimie Babia potrafi strasznie dać w tyłek, zwłaszcza jak wieje powyżej lini kosodrzewiny. Kopny śnieg też nie ułatwia wejścia. W inne pory roku na wschód koniecznie zabrać dodatkowe getry, cieńki kocyk i termos herbaty. Folie NRC biorę zawsze w góry, na szczęście nigdy jeszcze się nie przydała.
Zimą bym się nie wybrał - generalnie mam tak duży szacunek do gór, że zimą to się nawet na Gubałówkę po oscypki nie wybieram, ale...

Byłem na wschodzie słońca na Babiej Górze ze znajomymi w lipcu kilka lat temu. Oczywiście każdy wyposażony w czołówkę, zapasowe baterie odpowiedni zestaw ubrań, naładowany telefon, prowiant i wodę itp. ale ja to wspominam raczej jako trochę bardziej intensywny spacer, a nie jak opisano w artykule jak
@weekendowka po pierwsze folia nrc to największa ściema ratownictwa. Kawałek metalizowanej folii nie zastąpi wielowarstwowego ubrania. Ludzie owijają się zlotkiem myśląc że ono cudownie ogrzewa i chroni. Jeśli chcesz robić poważny content porozmawiaj z goprowcami. Sama widzie masz marne pojęcie o termice w górach.
Jeśli kogoś nie stać na ubrania '' techniczne' to polecam ubrać klasyczne kalesony na dół a na górę min. 4 warstwy od cienkiej po grubą. Babia jest na
niestety ludzi jest tyle że zapominamy o intymności pomiędzy nami, górą a wschodem słońca. Obecnie polecam 3korony


@czlowiekbutelka: No Trzech Koron to bym w żadnym razie nie polecał jak ktoś szuka samotności - przecież tam ludzi potrafi być na świcie tyle, że się stoi na schodkach do platformy.