Wpis z mikrobloga

@gascoigne: panie, za 15 tysięcy to ja sobie go wskrzeszę i zdjęcie zrobię ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ps. rzucając taką kwotę pokazujesz, że za pieniądze zrobisz wszystko.
Gdyby to było nic szczególnego to byś napisał, że tak. Ale trochę sumienie gryzie więc chcesz je uspokoić znaczną kwotą.
Jak typowa dziwka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@Krupier: Dzięki... Może tam będzie? To właśnie taka fajna technika malowania, że wszystko się zaczyna od kilku losowych plam a potem się stara coś w nich dojrzeć. Jak kształty w chmurach. A potem się komponuje te swoje skojarzenia. Więc jak najbardziej tu jeszcze widać sporo rzeczy. ;) Sam nie wiem co będzie na końcu. I to jest najfajniejsze.
  • Odpowiedz
  • 1
@xxx_XXX_xxx: Takim kanonicznym przykładem jest Marek Kondrat. Hejtowali go za reklamę banku (jak to w ogóle dziś absurdalnie brzmi) a on dzięki temu sfinansował produkcję totalnie niekomercyjną.

Jak tak super poważnie chcesz coś usłyszeć, to ostatnio tak nawet zbyt emocjonalnie podszedłem do jednego z moich obrazków.
I mój nauczyciel mnie opieprzył, kazał "nie zakochiwać się we własnych obrazach". Naprostował mnie. Patrzę realnie.

Chciałbym malować dużo więcej.
Ale nie jestem studentem na
  • Odpowiedz
@gascoigne: zacznę od końca :)

Czego na pewno bym nie namalował za żadną kasę? Fridy, Jokera i Wednesday Addams. :P

myślę, że to kwestia pieniędzy - jakbyś miał wizję pół roku przeżycia dzięki obrazowi Wednesday robiącą gałę Jokerowi to jedyne o co byś zapytał to jak wielkiego #!$%@? narysować Jokerowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A co do idei - warto jakieś mieć - ale jak wiadomo najłatwiej
  • Odpowiedz
  • 1
@Periplanomeno_Asteri Dziękuję!

Chyba po prostu pójdą głównie laserunki, bez naruszania rysunku. Zastanawiam się nad sykatywą... zobaczymy.

Ale też bez przesady. :)
Przypomniała mi się anegdota o Thomasie Moranie, amerykańskim malarzu.

Kiedyś, kiedy jeszcze się uczył, malował w plenerze ze swoim nauczycielem. Nagle zaczął się drzeć: jest, mam, nareszcie się udało.

Nauczyciel podszedł. "Tak, Thomas, kawał zajebistej roboty" i zmazał mu wszystko szmatą.
"Jeśli naprawdę tak umiesz to zrobisz tak znowu". ;)))
  • Odpowiedz