Wpis z mikrobloga

@Silklash zastanawiam się już od jakiegoś czasu co z tymi jego kłami. Ostatnio spotkałem znajomego, który na przestrzeni lat dorobił się podobnej klawiatury - a nie jest obszczanym lumpem ani biedakiem tak, jak Taygej. Okazało się, że ten mój kolega z nerwów i stresu tak zaciskał zęby, że je systematycznie ścierał aż w końcu musiał wstawić nowe co kosztowało majątek. Tajger raczej nie dorobi się majątku więc pozostaje czekać na gnioty ze