Wpis z mikrobloga

@DrakkainenV: Też nie znoszę robić tam zakupów przez ten oczojebny syf. Robię tam zakupy rzadko, bo jednak niektóre produkty mają niezłe. Po prostu wejść, szybko wziąć zakupy w rękę i jak najbszybciej do samoobsługowej, na pełnym wdechu i mrużąc oczy
  • Odpowiedz
@DrakkainenV: To jest wręcz faascynujące. Możesz iść do Biedy w Gdańsku, Przemyślu czy Nowy Sączu i wszędzie zastaniesz ten sam burdel. Jakby to powiedział Borek, to jest wpisane w ich DNA xd
  • Odpowiedz
@DrakkainenV odpuście sobie biedronkę całkowicie. Ludzie przestaną przychodzić to może ktoś się zastanowi dlaczego. Ja już "bojkotuję" od roku i założenia jeśli chodzi o dyskonty to wszędzie tylko nie biedronka.
  • Odpowiedz
@lukiboss: Nie mam blisko Lidla, ale mam Aldi. W sumie też niemiecka firma. Czysto, schludnie, pachnący, normalni ludzie i wśród klientów i wśród pracowników.
W biedrze co jestem to widzę (i czuję) śmierdzących dziadów, których nigdy w Aldi nie doświadczyłem.
  • Odpowiedz
To jest wręcz faascynujące. Możesz iść do Biedy w Gdańsku, Przemyślu czy Nowy Sączu i wszędzie zastaniesz ten sam burdel. Jakby to powiedział Borek, to jest wpisane w ich DNA xd


@Deathblow: w czesci stołecznych jest porządek
  • Odpowiedz