Wpis z mikrobloga

Mirki z tagu #ksiazki, chciałbym sobie zorganizować wyzwanie czytelnicze na rok 2024 i chciałbym, żebyście uczestniczyli w stworzeniu listy lektur dla mnie.
Biorąc pod uwagę mój obecny tryb życia, realnie zakładam, że uda mi się przeczytać 12 książek.
Chętnie poznam Wasze propozycje z każdego gatunku, pomijając może tylko fantasy.
Liczę na Wasz odzew i trzymajcie kciuki, żeby ilość ukończonych pozycji była dużo wyższa niż założony cel.
Na bieżąco będę Was informował o postępach. Po zamknięciu listy wybiorę książkę, która najbardziej mi spasowała i osobie, która ją zasugerowała postawię piwo, czekoladę lub czipsy!
#czytelnia #czytelnictwo #czytanie
  • 64
  • Odpowiedz
cny tryb życia, realnie zakładam, że uda mi się przeczytać 12 książek.

Chętnie poznam Wasze propozycje z każdego gatunku, pomijając może tylko fantasy.

Liczę na Wasz odzew i trzymajcie kciuki, żeby ilość ukończonych pozycji była dużo wyższa niż założony cel.


@aczikibom: Robert Fabbri - Wespazjan. Książka o cesarzu Wespazjanie, z lekko nagiętymi faktami historycznymi (jest to wyjaśnione zawsze na koniec) i jednym promilem fantastyki (i to serio jeden promil a nie
  • Odpowiedz
@aczikibom: ja na 2023 założyłam od kwietnia 20 książek, przy czym do kwietnia miałam przeczytane dwie .bez problemu się uda, z nawiązką ()

Będą literówki, bo piszę.. jak zwykle.

Moje polecajki, subiektywnie:
1. Dr. Richard Sheperd „Niewyjaśnione okliczności”- jedna z moich ulubionych. Świetnie napisana, fascynująca historia życia i kariery słynnego dr medycyny sądowej. Dużo smaczków z sekcji i znanych spraw, w których badano swłoki,
  • Odpowiedz
@aczikibom: a co Cię interesuje?

Książki informatyczne są ok?
Abu książki popularnonaukowe, przystępnym językiem o fizyce i astronomii?
Abu psychologia se?

Z koliegą se prowadzimy całą listę pokaźną.
  • Odpowiedz
@aczikibom: Fryderyk Nietzsche, "Z Genealogii Moralności" i Artur Schopenhauer "Świat jako wola i przedstawienie" z oparciem w "Poczwórne źródło twierdzenia o podstawie dostatecznej". To pierwsze zupełnie zmieniło moje pojęcie o etyce i zmusiło zupełnie do kwestionowania intuicji etycznych (nasza kultura obecnie oparta jest właściwie tylko na tym, a nie na faktycznie intelektualnych pozycjach etycznych). "Z Genealogii Moralności" to jest prawdziwe, entry-level antidotum na kulturę obrażonych uczuć i nieuzasadnionych roszczeń.
  • Odpowiedz