Mirki pytanie w sprawie mandatów. Jak nie przyjmuje się mandatu to też dostaje się jakiś papier czy inny świstek poświadczający nieprzyjęcie mandatu czy jak to wygląda?
@MasterSoundBlaster: "jeżeli jak twierdzisz niczego nie podpisywałeś nie mają prawa kierować sprawy do sądu grodzkiego mogą jedynie nałożyć mandat i również obowiązkowo musi widnieć na nim Twój czytelny podpis" Dziekuję, dobranoc. @Czop: A JAK MYŚLISZ SHERLOKU? Po 150 chyba na łebka :D
EDIT:
a jeżeli jest odmowa mandatu to żaden podpis nie jest wymagany.
@MasterSoundBlaster: nie dostajesz nic. Słownie tylko dostajesz informacje, że sprawa jest skierowana do sądu i tyle. Nawet nic podpisywać nie musisz. Jak spisali Twoje dane z dowodu to masz jak w banku, że skierowali sprawę do sądu
@mateusz-it: jeszcze #!$%@? nas w ciepełku +3 stopnie trzymały przez 15 minut w bluzach samych. Nie pamietam właśnie żeby oni mówili że sprawa zostanie skierowana do sądu blablabla...
@ktoskomuscos: życie :) generalnie są łasi na jakiekolwiek mandaty, coś o tym wiem. Jeżeli nie olali sprawy to wezwą Was najpierw na komendę, tam robicie maślane oczka i prosicie o samo ukaranie, wtedy obejdzie się bez kosztów sądowych
#mandat #mandaty
EDIT:
a jeżeli jest odmowa mandatu to żaden podpis nie jest wymagany.
Możemy być w dupie :D
Mieli dowód, ale nie pouczyli, że sprawa jest kierowana do sądu tylko oddali dokument i kazali spadać.
W tym sęk, że nie mówiliśmy, że nie przyjmujemy :D Rozmawialiśmy z nimi trochę, oni coś tam pokręcili nosami i skończyło się tak jak napisałem.
Dzięki, może się upiecze, a jak nie to zawsze jakieś nowe doświadczenie, nie @ktoskomuscos :D ?
I w sumie mandat też za friko ;)