Wpis z mikrobloga

Tylko 15,7% Polaków deklaruje zbrojną obronę w przypadku ataku Rosji.
Przypomina mi się sondąż sprzed kilku lat z Ukrainy po którym wykopki wyszydzały Ukrainców rzekomo niechetnych obronie własnego kraju i dawały za przykłąd Polaków którzy wiekami chetnie walczyli o wolnośc.
Kłopot w tym, że ten polski wskazuje, że Polaków chetnych do zbrojnej obrony PL jest o około połowe % mniej niż było Ukraińców do obrony UA w 2021.

#ukraina
szurszur - Tylko 15,7% Polaków deklaruje zbrojną obronę w przypadku ataku Rosji.
Przy...

źródło: jjhhfgfff

Pobierz
  • 76
@szurszur: Polacy przez ostatnie 30 lat. Zamieńmy sobie kilka milionów obywateli na wzrost PKB. Niech j3bi@ za michę ryżu żeby Janusz mógł zgromadzić kapitał. Armia na żyletki. NATO nas obroni.
Rosyjskie Ju Jitsu. No dobra. Zalejemy ich falą orków. Stać nas.
NATO: nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?
Polacy to głupcy od kilku wieków. Nie potrafią myśleć samodzielnie. Co 50 lat nowe elity przywiezione w teczkach.
PS. Armia
Bed_Kriczer - @szurszur: Polacy przez ostatnie 30 lat. Zamieńmy sobie kilka milionów ...
@szurszur: czytajcie ze zrozumieniem, 15% wstąpiło by do wojska i zbrojnie broniło kraju, daje to jakieś 5,5 mln żołnierzy. Wojsko Polskie nie jest w stanie uzbroić nawet 1/10 takiej liczby ludzi nie mówiąc już o wyszkoleniu, także bez stresu, chętnych mamy aż nadto
@szurszur: W czasie pokoju takie sondaże i tak mają żadne znaczenie. Jak się zaczęła wojna na Ukrainie, to nagle co drugi wpis na wykopie to były jakieś "bogoojczyźniane" #!$%@? i połowa wykopków była gotowa łapać za broń, a co dopiero gdyby to Twój własny kraj był pod ostrzałem. Dodatkowo, jestem jeszcze w stanie zaryzykować stwierdzenie, że duża część z tych piszących, że "#!$%@?ą ten kraj i pierwsi by uciekali" to jednak
@szurszur: powiem więcej, #!$%@?ć te 15% debili, pewnie naziole jak na ukrainie - jedyny rodzaj kretyna, który chce umierać za cokolwiek tutaj, bo ma jakąś iluzję
Ale powiedz za co się bić.


@Wilczynski: Ja mam tu jakiś skromny majątek, ziemię, dom, rodzinę, przyjaciół, narzeczoną i psa. Ja bym raczej się szedł #!$%@?ć (a przynajmniej tak mi się wydaje w czasach względnie spokojnych), bo nie chciałbym zostawić ani jednego z powyższych. Chociaż rozumiem osoby, które nie miałyby takiej woli, bo zwyczajnie tych rzeczy nie mają.
Ale powiedz za co się bić


@Wilczynski: za to aby w Giżycku nie było drugiej Buczy, ot chociażby

Albo za to, aby twoja madka nie została frontową prostytutką, dla kompanii pijanych Baszkirów.

Serio nie miałeś dostępu do internetu az od 2022 roku?