[karolinana]

7 + 1 = 8

Tytuł: Carrie
Autor: Stephen King
Gatunek: horror
Ocena: 8/10
ISBN: 9788380973114
Tłumacz: Danuta Górska
Wydawnictwo: Albatros, Ringier Axel Springer Polska, Prószyński i S-ka
Liczba stron: 216
Wciągająca, inna, ciekawa, dziwna, ale dobra. Narracja Kinga nie do podrobienia. Przy okazji czytania dowiedziałam się czym jest powieść epistolarna - powieść skonstruowana w formie listów, wymienianych między sobą przez bohaterów. Tu widzimy fragmenty książek, wywiadów, zeznań plus przemyślenia bohaterów, którzy akurat się przewijają. Początkowo nie mogłam zrozumieć tego chaosu, ale po kilku kartkach dotarło do mnie. To pierwsza opublikowana książka Kinga. Zadziwiające, że taką właśnie książkę wtedy mu wydali (chociaż nie znam się za bardzo na guście Amerykanów z lat siedemdziesiątych, więc może nie powinnam się dziwić?). Książka nie dość, że w niecodziennym typie, to traktująca o zjawiskach paranormalnych. A przy tym wszystkim wciągająca, ale to robi właśnie King, tymi swoimi krótkimi zdaniami, tymi postaciami, tak różnorodnymi (jeden jest głupi, drugi jest chorym fanatykiem, trzeci jest mądry ale prosty, czwarty racjonalnie podchodzi, piąty zawistny i tak dalej - przekrój przez każde społeczeństwo), tą realnością, nawet w książce z nieprawdopodobnymi zjawiskami. King nie boi się słów niezbyt często używanych w prozie pisanej przez mężczyzn - dojrzewanie, okres, krew mensturacyjna; czy tez brutalnych opisów wbijania noża w ciało. To wszystko tworzy te kingowskie smaczki. Niedługo pięćdziesięciolecie jego pracy tworczej, co oznacza, że mam całkiem sporo do nadrobienia. Polecam.

#bookmeter #horrorbookmeter