Wpis z mikrobloga

@szurszur: to jest koleś z moich okolic. Jego rodzina miała jedno z największych gospodarstw rolnych w okolicy 12tyś hektarów, mieli salony z ciągnikami, hotele, stadniny koni. To było dwóch braci.
Przed rozpoczęciem covida i pełnej wojny na Ukrainie jeden kupił sporo hektarów w Królewcu bo u nas po zmianach przepisów już nie mógł się rozwijać.
Myślałem, że cała kasa z tamtej inwestycji poszła się #!$%@?ć bo musiał zakładać spółkę z rosjaninem
galonim - @szurszur: to jest koleś z moich okolic. Jego rodzina miała jedno z najwięk...
  • Odpowiedz