Aktywne Wpisy
whitepiranha +44
Czym jest ten dziwny obiekt na niebie lecąy na zachod? #podkarpackie
daeun +58
Odessa, dwóch przedstawicieli ukraińskiego wojenkomatu ładuje do cywilnego vana randomowego chłopa napotkanego na chodniku. Rozpoczyna sie szamotanina, mężczyzna kryczy że zostawił w domu dziecko. Oprawcy odpuszczają, typ ucieka.
Od miesiecy na Ukrainie trwa holocaust mezczyzn, ale Europa i fajnopolactwo mają to w dupie, bo chcą wyłącznie igrzysk.
#ukraina #rosja #wojna #pieklomezczyzn #obowiazkowecwiczeniawojskowe #bekazlewactwa
Od miesiecy na Ukrainie trwa holocaust mezczyzn, ale Europa i fajnopolactwo mają to w dupie, bo chcą wyłącznie igrzysk.
#ukraina #rosja #wojna #pieklomezczyzn #obowiazkowecwiczeniawojskowe #bekazlewactwa
Pracuje około 6-7 miesięcy, do tego po pracy też staram się robić coś, czasami rzeczy związane z IT(linux,sieci itd) a nie z programowaniem. Pierwsze miesiące czułem duży progres. Ale mam poczucie że w ciągu ostatnich 3 miesięcy moja wiedza stoi w miejscu. Gdybym zmieniał prace po roku doświadczenia to nie wiem czy poradziłbym sobie dużo lepiej niż przed pracą. Teoria u mnie trochę leży, jedynie co to kojarze zagadnienia, wiem najwyżej jak z dokumentacji korzystać. Mam problemy z jakimiś trudniejszymi zagadnieniami, kiedy moi znajomi co zaczynali podobnie jak ja, potrafią i ogarniają 2 razy więcej niż ja. Czuje się jak debil. Robicie notatki? Jakieś podsumowania robić? Bo chyba powinienem bardziej się ,,uczyć w pracy'' a nie jak zoombie pisac kod z neta.
No serio czuje że się wypalam kiedy nawet dobrze nie zacząłem. Dodatkowo sprint pełen tasków, cisne w robocie żeby sie jakos wyrobic. Po pracy 2godziny nauki ale ostatnio kiedy chciałem zrobić coś czego uczyłem się dodatkowo kilka miesiecy wczesniej kompletnie nie pamiętałem. Wyszło na to, że zmarnowałem tam z 10h. Zacząłem już rozmyślać nad szukaniem jakiś lżejszych stanowisk IT nawet jak mniej płatnych i rozwojowych, byle przyjść zrobić co trzeba w pare h i nie musiec sie uczyć po 8h pracy.
Jako doświadczony (20l) architekt który przeszedł całą ścieżkę programisty - ludzie mają różne predyspozycje. Napatrzyłem się na bardzo zmotywowanych ludzi którzy po prostu nie mieli talentu i obiboków którym wszystko lekko przychodziło.
Pracą oczywiście bardzo dużo można zniwelować, nawet nadgonić. Ale w takich zagadnieniach jak debugowanie, projektowanie algorytmów czy system design zawsze wychodzi kto ma naturalny talent, oczywiście również wsparty latami ciężkiej pracy.
Nie
@vidic15 Też dzięki, podniosłeś mnie na duchu trochę.
Postaram się nie wariować aż tak i tak jak mówicie, dać sobie czas. Może trochę więcej dam sobie luzu, ale dalej będę się uczyć i starał nadrabiać, a jeżeli efektów nie będę widział to wtedy zacznę się zastanawiać