Zazdroszczę czasem normikom. Brzydzę się nimi ale im zazdroszczę.Całe życie chodzę posrany, uczucie ścisku w żołądku, kołatania serca to dla mnie stan domyślny. Stresuje się byle czym. do tego myśli najczęściej czarne. Do tego nie mam uczuć wyższych. Sen też jest rarytasem. A taki normik prowadzi sobie normalne życie, potrafi się wyluzować i mieć wszystko w pompie. Życie nie rozdało po równo.
@nieudany_niekochany: 4 raz piszę żebyś przestał mnie psychoanalizować. Nie pojmujesz naukowych zagadnień z którymi się nie zgadzasz, a następnie cytujesz właściwie te same wnioski XD Przedstawiasz nieudowodnione hipotezy jako fakty.
@senselessness: Typie, gdyby terapia oparta na dowodach naukowych nie dawała efektów nie dałoby się wprowadzić trwałych zmian w zachowaniu psów, czy zachowaniach lękowych ludzi przed pająkami XD
Tu masz całą listę bardzo dokładnie opracowanych artykułów o tym co działa w psychologii, naukowe dowody behawiorystów, takie że każdy potwierdzi gdy to przeczyta, tobie brakuje po prostu takiej wiedzy.
Typie, gdyby terapia oparta na dowodach naukowych nie dawała efektów nie dałoby się wprowadzić trwałych zmian w zachowaniu psów, czy zachowaniach lękowych ludzi przed pająkami XD
Chochoł. Gdzie twierdzę, że behawioryzm nie działa wcale?
Zacząłeś od tego, że jest to kwestia wychowania. Jaki wpływ na psychikę ma wychowanie? Odsyłam do badania.
Jaki wpływ na psychikę ma trauma?
Kłamstwo. Samo opracowanie nie jest w kontrze do niczego, ja je udostępniam w kontrze do przeceniania wychowania.
@senselessness: Przecież już wcześniej odpowiadałem tylko to przemilczałeś albo nie przeczytałeś. Dodatkowo jest podkreślone, że niekorzystne zmiany można leczyć psychoterapią. Nie lubię pisać dużo, a ktoś nie czyta... Miałem powody do
@senselessness: Odbija się jak od ściany. Pytałeś mnie o wpływ wychowania na psychikę. Teraz odwracasz kota ogonem, bo zauważyłeś że dobrze odpowiedziałem. O cholerka jednak dzieciństwo ma wpływ na psychikę, no to zaatakujemy go z innej strony.
TAK orle XD wiem, że genetyka ma ogromny wpływ na człowieka, tylko my tu piszemy o zaburzeniach lękowych które w tak skrajnej postaci na pewno są wynikiem traumy. PTSD zespół stresu pourazowego może się
O cholerka jednak dzieciństwo ma wpływ na psychikę, no to zaatakujemy go z innej strony.
Chochoł. Nigdzie nie twierdziłem, że wychowanie nie ma wpływu, tylko ma mały wpływ (najmniejszy). Potrafisz dyskutować na autentycznych stwierdzeniach?
genetyka ma ogromny wpływ na człowieka, tylko my tu piszemy o zaburzeniach lękowych
Żeby była jasność, ja tej książki jeszcze nie przeczytałem, w ogóle ruszyłem tylko 50 stron jednej, i 50 stron drugiej książki, więc na razie niewiele wiem. Gdybym przeczytał "rozbroić narcyza" już dawno bym skończył z tobą pisać, i dałbym ci wyraźniej do zrozumienia że się mylisz (realna zmiana w funkcjonowaniu za sprawą edukacji, ty mój 0%).
Kończę pisać, lepiej się zająć realną zmianą, bo ty nie masz nic do zaoferowania, sam sobie
Ty stawiasz tezę że wychowanie ma 0% wplywu na objawy OPa (później zmieniłeś na wpływ niewielki) , naukowcy piszą że jest inaczej, dodatkowo piszesz że mogą to być bardziej skrajne przyczyny jak nowotwór, czy skrajnie różna budowa mózgu - idziesz w skrajności. Dodatkowo ignorujesz wpływ edukacji, terapii behawioralnej czy poznawczej na zmianę struktury mózgu, czy nawet poziomu neuroprzekaźników w mózgu, co jest już udowodnione... Tylko ty zamiast to przyjąć do wiadomości wyciągnąłeś
@senselessness: Postanowiłem, że coś jeszcze dopiszę, zignorowałeś fakty które podesłałem o wpływie wychowania na psychikę, choć pewnie to też zignorujesz, ale łap jeszcze więcej, tutaj masz oficjalne i aktualne stanowisko nauki o wpływie opieki matki na ekspresję genów. Jest on ogromny co całkowicie burzy twoją narrację o tym że światowej klasy eksperci z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem badawczym których książki aktualnie czytam nie mają racji odnośnie wpływu wychowania na psychikę.
Lubisz szukać nieścisłości, więc musze "sprostować" / uzupełnić siebie xD "Te 40% to wpływy środowiska." >>> chodziło mi o różnicę 40:60 "Dlatego zmieniając grupę badawczą nagle z tych 60% może się zrobić 20%, bo wpływy środowiska były niemal identyczne." >>> bo np. w badaniach, w których znany jest już wpływ poszczególnych genów na zachowanie, i wybierając do badania osoby z podobnymi genami np. odpowiadającymi za odporność na stres, i tylko te osoby,
Przeogromny wpływ czynników stresujących we wczesnym dzieciństwie na depresję (wpływ środowiska na ekspresję genów):
Elsevier Progress in Neuropsychopharmacology & Biological Psychiatry Epigenetics: A missing link between early life stress and depression 6. Early life stress and depression
Cytuj dokładnie. Zaznaczyłem, że chodzi konkretnie o mierzenie osobowości - 0% wpływu. Nigdzie nie napisałem, że w ogólności ma 0% wpływ na psychikę. Wszystko podtrzymuję.
Mam tendencję do niewielkich manipulacji
aha
trzymam się oficjalnego stanowiska psychologii opartej na dowodach
Nie trzymasz się. Zostało już to wyżej udowodniane.
@senselessness: Nie dyskutuj ze mną, oficjalne stanowisko naukowców jest inne niż to proponowane przez ciebie. Oficjalne stanowisko na podsawie tysięcy badań vs twoje jedno i ty z brakami w wiedzy.
Wnioski nie pochodzą z jednego badana. Tylko z całej dziedziny genetyki behawioralnej.
Ignorujesz linki które ci podałem, nie potrafisz wskazać gdzie jest tutaj o wpływie wychowania na psychikę, ja ci to pokazałem. Pamiętaj że chodzi mi o oficjalne stanowisko,
I pamiętaj, że chodzi mi o wpływ wychowania na odporność na stres, zaburzenia lękowe, depresję. Tutaj twoja genetyka behawioralna mówi że lęk i depresja nie są wysoce dziedziczne, za ich pojawienie odpowiada nawet 70% np. wychowanie. https://journals.library.columbia.edu/index.php/cusj/article/view/6366 Oh jaka niespodzienka, oj jaka niespodzienka. Gdyby było inaczej już dawno pozamykali by wszystkie szkoły psychoterapeutyczne. I tak jak wcześniej cytowałem, oficjalne stanowisko jest takie, że wychowanie może mieć nawet większy wpływ niż te 70%,
Nie dajesz mi nic, rzuciłeś linkami, nic o wplywie wychowania na psychikę. Twoja narracja opinia g mnie obchodzi, jesteś nieprzyjemny więc i ja będę, ja cytuję oficjalne stanowisko nauki, a ty nawet tego nie potrafisz zrobić. Oficjalna narracja nauki a nie jakieś pojedyncze badanie, i twoj wysryw. Temat ciekawy, ale ty jesteś ignorantem. https://en.wikipedia.org/wiki/Behavioral_epigenetics
#przegryw #przegrywpo30tce #depresja
W książce "Co możesz zmienić, a czego nie możesz" dostaje się zarówno skrajnym behawiorystom jak i skrajnym natywistom do których jak widać należysz.
Zacznij od tego co możemy zmienić bo naprawdę przykro się na to patrzy.
https://psychcentral.com/blog/can-people-really-change
Ty wrzucasz tu opracowanie naukowe dotyczące genetycznych uwarunkowań osiągnięć naukowych w kontrze do psychoterapii opartej na dowodach naukowych XD
Powiększę żebyś się temu dokładniej przyjrzał:
Tu masz całą listę bardzo dokładnie opracowanych artykułów o tym co działa w psychologii, naukowe dowody behawiorystów, takie że każdy potwierdzi gdy to przeczyta, tobie brakuje po prostu takiej wiedzy.
https://www.simplypsychology.org/behaviorism.html
https://www.simplypsychology.org/classical-conditioning.html
https://www.simplypsychology.org/little-albert.html
https://www.simplypsychology.org/operant-conditioning.html
https://www.simplypsychology.org/bandura.html
https://www.simplypsychology.org/conformity.html
https://www.simplypsychology.org/social-roles.html
https://www.simplypsychology.org/mary-ainsworth.html
Zacząłeś od tego, że jest to kwestia wychowania. Jaki wpływ na psychikę ma wychowanie? Odsyłam do badania.
Kłamstwo. Samo opracowanie nie jest w kontrze do niczego, ja je udostępniam w kontrze do przeceniania wychowania.
Chochoł. Gdzie twierdzę, że behawioryzm nie działa wcale?
Jaki wpływ na psychikę ma trauma?
@senselessness: Przecież już wcześniej odpowiadałem tylko to przemilczałeś albo nie przeczytałeś. Dodatkowo jest podkreślone, że niekorzystne zmiany można leczyć psychoterapią. Nie lubię pisać dużo, a ktoś nie czyta... Miałem powody do
TAK orle XD wiem, że genetyka ma ogromny wpływ na człowieka, tylko my tu piszemy o zaburzeniach lękowych które w tak skrajnej postaci na pewno są wynikiem traumy. PTSD zespół stresu pourazowego może się
Odsyłałem cię do badania, gdzie jest to wykazane.
Chochoł. Nigdzie nie twierdziłem, że wychowanie nie ma wpływu, tylko ma mały wpływ (najmniejszy). Potrafisz dyskutować na autentycznych stwierdzeniach?
I co z tego? Model jest aktualny. Udowodnij
@senselessness: Cytuję ciebie ty mój 0% "Wpływ środowiska dzielonego (wychowanie, dom, szkoła, interwencje psychologiczne itp.) to 0 %."
Nie będę też cytował tego samego, więc rzucę linkiem, bo masz tendencję do zapominania, nie jest to mały wpływ, tym bardziej 0%, wmawiasz sobie to https://wykop.pl/wpis/74536913/zazdroszcze-czasem-normikom-brzydze-sie-nimi-ale-i#262544423
Kończę pisać, lepiej się zająć realną zmianą, bo ty nie masz nic do zaoferowania, sam sobie
Bezpośrednio powiązane z
"Te 40% to wpływy środowiska." >>> chodziło mi o różnicę 40:60
"Dlatego zmieniając grupę badawczą nagle z tych 60% może się zrobić 20%, bo wpływy środowiska były niemal identyczne." >>> bo np. w badaniach, w których znany jest już wpływ poszczególnych genów na zachowanie, i wybierając do badania osoby z podobnymi genami np. odpowiadającymi za odporność na stres, i tylko te osoby,
Elsevier Progress in Neuropsychopharmacology & Biological Psychiatry
Epigenetics: A missing link between early life stress and depression
6. Early life stress and depression
Cytuj dokładnie. Zaznaczyłem, że chodzi konkretnie o mierzenie osobowości - 0% wpływu. Nigdzie nie napisałem, że w ogólności ma 0% wpływ na psychikę. Wszystko podtrzymuję.
aha
Nie trzymasz się. Zostało już to wyżej udowodniane.
Wnioski nie pochodzą z jednego badana. Tylko z całej dziedziny genetyki behawioralnej.
https://en.wikipedia.org/wiki/Behavioural_genetics
https://www.nature.com/subjects/behavioural-genetics
Ignorujesz linki które ci podałem, nie potrafisz wskazać gdzie jest tutaj o wpływie wychowania na psychikę, ja ci to pokazałem. Pamiętaj że chodzi mi o oficjalne stanowisko,
Tutaj twoja genetyka behawioralna mówi że lęk i depresja nie są wysoce dziedziczne, za ich pojawienie odpowiada nawet 70% np. wychowanie. https://journals.library.columbia.edu/index.php/cusj/article/view/6366
Oh jaka niespodzienka, oj jaka niespodzienka. Gdyby było inaczej już dawno pozamykali by wszystkie szkoły psychoterapeutyczne.
I tak jak wcześniej cytowałem, oficjalne stanowisko jest takie, że wychowanie może mieć nawet większy wpływ niż te 70%,
https://en.wikipedia.org/wiki/Behavioral_epigenetics