Wpis z mikrobloga

Siedzę sobie w pociągu, a tuż za mną siedzą jakieś dwie siksy, "przyjaciółki" urwa jego mać. Prędkość z jaką odpowiadają sprawia, że nawet ich próby mówienia po cichu dają mierne efekty. Po prostu za dużo słów uderza o moje uszy w krótkim czasie i zara nie wyczymie. Dajcie mi #!$%@? siły
MLeko29 - Siedzę sobie w pociągu, a tuż za mną siedzą jakieś dwie siksy, "przyjaciółk...

źródło: dzien

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
  • 2
@eaxata: ale ja też myślę że powinienem wyjąć kij z dupska, ale w tym momencie nie potrafię tego zrobić bo raz że siedzę, dwa że wokół są ludzie, a trzy że się cholernie nie wyspałem (,)
  • Odpowiedz
@eaxata @MLeko29 @elena-mary jest też inny magiczny sposób na takie przypadki :) sięgnąć trochę głębiej do kieszeni i podróżować pierwszą klasą ( ͡ ͜ʖ ͡)
I mój tekst nie jest ironiczny. Po prostu komfort jazdy i brak plebsu jest warty tej dopłaty
  • Odpowiedz
  • 1
@MLeko29 słuchawki z ANC - to jest game changer. I nie trzeba wydać milionów. Mi już drugi rok sprawdzają się Redmi Buds 3 Pro ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@MLeko29 mi dzisiaj jakas babka całą drogę w pociągu gadała przez telefon, ale na szczęście nie przeszkodziło mi to w zaśnięciu ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz