Wpis z mikrobloga

@goparys: No on mówił, że Talibowie przylatują do Polski kupować wąglik i przez to jego jakiemuś kumplowi z Klewek zdychają krowy. Do tego w ogóle chronologia zdarzeń się nie zgadza, chyba że Lepper był jasnowidzem i wiedział o więzieniach w 2001 roku, chociaż pierwsze loty były pod koniec 2002.
Ale debile w swoich kurzych mózgach skojarzyli słowo talib i do dziś powtarzają tą legendę, chociaż łatwo to wszystko zweryfikować xd
  • Odpowiedz