Wpis z mikrobloga

@moj_wykopowy_login jak dla mnie to większym napluciem (o ironio bo dotyczy to mniejszej sprawy) było to ułaskawienie Zienkiewicza i Ogórek od KARY GRZYWNY. To jest tak absurdalne i pokazujące nierówność. Prezydent sobie bierze i anuluje grzywnę slugusom swojej partii... Serio, takie rzeczy pokazują jeszcze bardziej, że prawo łaski to symbol niesprawiedliwości i braku równości wobec prawa. Czy myślicie, że zwykła osoba by w ogóle w takiej #!$%@? się dopchała do prezydenta? Nie,
@moj_wykopowy_login najlepsze jest to, że takie ułaskawienie krytykował, i to w mocnych słowach, nie kto inny tylko Mariusz Kamiński. Robił to w kontekście ułaskawienia Sobotki przez Kwaśniewskiego i Kamiński za to nazwał go "preziem", a nie prezydentem, a całość bezwstydem i bezczelnoscia. I, ze "jeśli są skazani to taka jest decyzja sądu i należy przyjąć to do wiadomości". O ironio...