Wpis z mikrobloga

Jest piękny fragment jednej z mów Ajahna Maha Boowa, w którym rozmyśla o śmierci Ajahna Muna. Na początku czuje się zagubiony. Oto odchodzi nauczyciel, na którym mógł polegać. Co ma robić? Po pewnym czasie zaczyna sobie uświadamiać: „Więc jakich rzeczy nauczał, gdy żył? Niech one będą moimi nauczycielami”. Postanowił trzymać się tego, że cokolwiek pojawi się w umyśle, nie przejmie się tym, ale pozostanie z tym jako czymś oddzielnym. Wtedy, bez względu na wszystko, to doświadczenie nie będzie stanowiło dla niego zagrożenia.

Umiejętność cofnięcia się, wstrzymania i wzniesienia umysłu ponad to, co przeżywa, jest bardzo charakterystyczna dla nauki Buddhy. Jeśli nie nauczyłeś się, jak rozwijać takie podejście do zwykłych doświadczeń w umyśle – szukając raczej pożytku z nich niż próbując się nimi karmić – to te co bardziej spektakularne pożrą cię w całości. Dlatego właśnie tak ważne są nawyki wypracowane na Ścieżce. To dlatego Ścieżka jest jedną z Czterech Szlachetnych Prawd, na równi z innymi.

Zatem pamiętaj o kwestii uwznioślonego umysłu. Uważaj na to, kiedy pozwalasz umysłowi być pod władaniem jego obiektów. Gdy jesteś w stanie wznieść go ponad nie, pomimo życia z nimi, możesz z nich korzystać, ale się w nie nie wikłać – to właśnie nad tym trzeba pracować.

Thanissaro Bhikkhu, Uwznioślenie umysłu

#medytacja #buddyzm #psychologia #buddyzmnadzis
  • Odpowiedz