Wpis z mikrobloga

Bekę mam z ludzi, którzy wierzą w istnienie Ślązaków. Tak, na pewno istnieją osoby, co większość życia spędzają pod ziemią na łupaniu węgla, jedzą gumiklyjzy, zakupy wkładają do nylonbojtla, twierdza, że rok ma 14 miesięcy i mówią w jakimś śmiesznym języku, który wygląda jakby Wanda jednak Niemca chciała. Już prędzej w reptilian jestem skłonny wierzyć niż w Ślązaków.
  • 38
  • Odpowiedz
@RudyZibi Co że się tak spruł synek? To jest portal że śmiesznymi obrazkami. Śmiejemy się z Bydgoszczy, Warszawy, Podlasia,Krakowa. Ale niee... jaśnie wielki Pan się z triggerowal no mu Hajmat obrażajo...
  • Odpowiedz
@RobieZdrowaZupke: Polecam grupke na fb "Schlesien", glownie niemieccy slazacy tam pisza ale mozna sie posmiac, ostatnio jakis 20 letni typ o polsko brzmiącym nazwisku "Gruszka" spinał sie ze powinno sie Katowice nazywac Katowitz, bo jak to tak po polsku gdy to niemieckie miasto xD
  • Odpowiedz
Tacy Polacy z kompleksem Niemcow. Najlepsze jest to ze tak jak my sie z nich smiejemy to i sami Niemcy nie dosc ze tez sie smieja to jeszcze nie szanuja.

Zaslyszane od szefowej jednej z duzych agencji w Polnocnej Nadrenii:


"... Niedobry, my tu mamy z nich najwieksza beke, przyjezdza taki siada i zaczyna: Jo zech byl w Zontagu na Szpacirgangu... i nic nie zrozumiesz. A Ten jeszcze wielce oburzon, starasz sie
  • Odpowiedz
@RobieZdrowaZupke odstawiając heheszki na bok to już prawie dekadę mieszkam na Śląsku
"Rdzenni" slazacy (ci co walczą o Wielki Slunsk) są #!$%@? najgorsi. #!$%@? ci coś w czymś co brzmi jak niemiecki po kilku wylewach zmieszany z głęboka Podlaska wsią, uwaza się za bohatera narodowego bo kopie wungiel a rok to powinien mieć 15 miesięcy najlepiej ( _)
  • Odpowiedz
@Niedobry: Piszesz o tych szkopach z opolskiego i okolic Raciborza? Ślązacy to mieszkają na Śląsku od zawsze, a nie jak te imigranckie szkopy co przyjechały XVI-XVIII wieku. #pdk
  • Odpowiedz
@RudyZibi: Stary uspokuj sie. Zobacz jak chcecie to umiecie mowic po Polsku. XD

A tak serio to ja sobie zartuje. Sam polskich znakow nie uzywam np. gdy pisze. itd. itp.

Poza tym nie trafiles z tym Ruchem. Mialem w rodzine wzenionego prawdziwego "Hanysa". Do tego Oficera Wojska Polskiego. Misje zagraniczne, Jugoslawia. Blekitne helmy. Takze no nie kazdy Slazak to sie slini na Niemca. Wyksztalcony facet i zarowno "godol" jak i piekna
  • Odpowiedz
@Niedobry: akurat moim zdaniem nie ma sensu tworzyć jakiegoś zunifikowanego słownika języka śląskiego bo taki nie istnieje
To etnolekt i sporo zwrotów i słów różni się czasami nawet i co gminę
Ja nawet jak porozumiewam się ze znajomymi z którym rozmawiam gwarą przez komunikator to używam polszczyzny
I z tym ślinieniem się do niemca to też już trochę przeszłość, ludzie obecnie są coraz bardziej kosmopolityczni
Zresztą nawet cała narodowość Śląska to
  • Odpowiedz
@LukasUK:

Na Śląsku ludzie żyli oszczędnie, a produkty z gospodarstwa musiały wystarczyć na długo dla całej rodziny. W tradycyjnych posiłkach, które z końcem XIX wieku spożywano na Śląsku trzy razy dziennie, uwagę zwracano na potrawy podawane rano. Były one najważniejsze. W rodzinach robotniczych i rolniczych, a więc tam, gdzie żyło się biednie, rano spożywano polewki, do których zalicza się także wodzionkę.

Wodzionka była często jedynym posiłkiem spożywanym przez cały dzień: Była
  • Odpowiedz