Wpis z mikrobloga

Hej, gdybyście jeszcze nie przekazali 1,5% to się polecam ;-) Bardzo ułatwi mi to życie a przede wszystkim rehabilitację, po uszkodzeniu rdzenia. W moich postach jest cała historia choroby z którą się zmagam.
https://www.siepomaga.pl/iga-goch/procent-podatku?fbclid=IwAR2KUa2V1wvv9kRN3C4mKn1R2ZfxbdtN4b2KH7r23OGUkR1bAKdiBsU80Lc

Mam też zbiórkę na pokrycie kosztów leczenia, niestety choroba generuje wysokie koszty a ja mam ok 1400zł renty. Szału nie ma. Mieszkam z mamą, która aktualnie się mną zajmuje. Póki co jestem osobą leżącą i nawet nie jestem wstanie się obracać sama na boki. Wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy podczas operacji został uszkodzony rdzeń. Aktualnie czekam na miejsce w szpitalu rehabilitacyjnym, niestety czas oczekiwania jest długi, więc najpierw trafię do hospicjum, ponieważ moja mama nie będzie w stanie opiekować się mną aż tak długo. Poza tym tam będę miała lepszą opiekę. Tak, to wygląda w skrócie. Nie chcę i nie mogę się poddać, mam możliwość powrotu do chodzenia i muszę to wykorzystać. Dziękuję, że jesteście ze mną, że mnie wspieracie, zaraz będę beczeć, ale tak naprawdę bez Was byłoby mi bardzo ciężko.

https://zrzutka.pl/uyd7px
  • 5