Wpis z mikrobloga

Zobaczcie tylko, jaka piękna opinia warszawskiego Studia Wariograf pojawiła się już trzy dni temu w Google, wspaniałe wypunktowanie:
"Pisze ten komentarz po obejrzeniu „występu” Pana Roberta Kostrzewy w programie zamieszczonym w serwisie YouTube na kanale GOATS. Jestem zbulwersowany wyczynami tego eksperta. Pomimo rozrywkowej treści programu Pan Robert sprawiał wrażenie że przeprowadza prawdziwe badanie. W momencie pisania tego komentarza program obejrzało 1 000 000 widzów którzy w znacznej mierze uwierzyli w prawdziwość badania. Pozwolę sobie wypunktować największe błędy które zostały popełnione. Sposób zapięcia czujników monitorujących oddech sugeruje że robił to pierwszy raz albo po prostu nie umie tego robić. Na zdjęciu numer 1 jest przedstawione zapięcie czujników w filmie instruktarzowym firmy lafayette , na zdjęciu nr 2 sposób w jaki zapiął je Pan Robert. Osoba badana była nie zaznajomiona z treścią pytań (sama przyznała to na początku „badania”) co wyklucza jakąkolwiek wartość diagnostyczną badania z uwagi na zaskoczenie osoby badanej . Skutkowało to wprowadzeniem nowej formy odpowiedzi wymyślonej przez osobę badaną czyli „next” (dopuszczalna jest odpowiedź „tak” lub „nie”). Kolejnym czynnikiem wykluczającym wiarygodność badania jest miejsce jego przeprowadzenia, tu pozwolę sobie zacytować fragment ze strony WWW Pana Roberta ”Badanie przeprowadza się w neutralnym dla badanego miejscu, wolnym od wszelkich dystraktorów (czynników rozpraszających), nie może to być miejsce zamieszkania osoby badanej.” Badanie dla kanału GOATS zostało zrealizowane w studiu nagraniowym, pełnym migających świateł przy obecności kolegów, partnerki, obsługi studia czyli dźwiękowców, operatorów kamer i prawdopodobnie innych osób. Pond to przy jednym badaniu wykonuj się kilka testów zmieniając kolejność wcześniej ustalonych pytań które pozostają niezmienne, Panu Robertowi wystarczył tylko jeden test. Odradzam z korzystania usług tego Pana, po tym co pokazał w wyżej wymienionym programie. Jeżeli mam się czepiać dalej to na stronie studio poligraf jest napisane że korzystają z najnowszego sprzętu lafayette lx 5000. Jest to kłamstwo bądź brak rozeznania w rynku. Model lx 5000 miał premier w roku 2008, jego następcą jest LX 6 który miał premierę na jesieni 2017 roku. Było to przedstawienie pozbawione jakichkolwiek cech profesjonalizmu. Ta osoba przyniosła wstyd towarzystwu na standardy którego się powołuje na swojej stronie internetowej oraz reszcie środowiska badaczy którzy wykonują swoją prace z pasją, profesjonalizmem i należytym poszanowaniem standardów."
#famemma
  • 1