Wpis z mikrobloga

@paw1470 Skoro ktoś się łasi na pojedynczą próbkę to na pewno nie kupi całego kremu za min. 80 zł.
Zmarnowana kasa na marketing. No może poza lekkim szumem wśród biednych Grażyn, że jest jakaś marka modna nowa.
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan znajomość marki. Marketing to jakieś ulgi podatkowe. W najgorszym wypadku wychodzą na 0. Metoda stosowana od bardzo dawna. Jakoś nadal im się opłaca. Pomyśl ile jest warta taka próbka licząc zamówienia hurtowe. Trzeba 5ez zauważyć że nie zawsze to Grażyny się nudzą. Kobiety mające bogatego męża też mogą w tym uczestniczyć. Nie ważne że ja stać. Liczy się że za darmo
  • Odpowiedz