Wpis z mikrobloga

#skoki jeszcze troche i wrocimy do czasow sprzed Małysza gdzie raz na jakis czas jakis Wojciech Skupien czy Robert Mateja zachaczyli o 30 , a reszta pokroju Grzegorz Sliwka , Tomasz Pochwala czy Tomislaw Tajner to cud byl jak przeszli kwalifikacje. Problemem nie jest slabsza forma naszych weteranow , oni swoje w zyciu naskakali , pewnie jeszcze max 2 lata do igrzysk dociagna i wracamy do czasow sprzed ery Malysza. Wczoraj byl puchar kontynentalny w ktorym startowalo 36 skoczkow w tym 5 Polakow, najlepszy z naszego zaplecza w tym gronie zajal 25 miejsce. To jest calkowity obraz nędzy i rozpaczy =/
  • 1