Wpis z mikrobloga

@kot_kustosz: Ja jestem ze starej szkoły (rok młodszy od Kasparowa).
Uczyłem się wszystkiego z książek na raz (debiuty, taktyka. strategia) od początku. Komputery grały wtedy z siłą II kategorii więc nikt się od nich nie uczył.
IV kategorię szachową (wtedy to liczono jak 1400) zdobyłem dosyć szybko (pierwszy turniej?) ale I kategoria i 2000 elo to zajęło mi kilkanaście lat.
Samo rozwiązywanie zadań uczy Cię złych nawyków, które wcześniej czy później
  • Odpowiedz