[EtaCarinae]

#motoryzacja Czy warto się zainteresować w miarę młodym samochodem, który był we flocie i ma tam po 260k przebiegu. Czy to są mechaniczne ruiny, które tylko z zewnątrz wyglądają atrakcyjnie.

[K.....4]

@EtaCarinae: Oczywiscie że to ruiny bo o nie swój samochód nikt specjalnie nie dba

[N.....s]

@EtaCarinae: jak flota to pewnie olej co 30k albo więcej, ale z drugiej strony naprawy w aso

[EtaCarinae]

@Naxujmnietenkaktus: obawiam się o jakieś panewki, zawory, uszczelki coś co im nie wyjdzie a mi za chwilę.

[PiotrFr]

@EtaCarinae: powinna być cała historia serwisowa więc można sprawdzić co i jak. Jeśli dobrze serwisowane to lepsze młode auto z większym niż stare z mniejszym przebiegiem

[walokid]

olej co 30k albo więcej, ale z drugiej strony naprawy w aso

@Naxujmnietenkaktus: to jest ta sama strona

[piwakk]

ale z drugiej strony naprawy w aso

@Naxujmnietenkaktus: Niekoniecznie. Z resztą naprawa w ASO nie zawsze znaczy coś dobrego.

[sopelowski]

@EtaCarinae: no way, kat na zimnym i oleje co 30k

[t-tk]

@Naxujmnietenkaktus: zburzę trochę mit flot sumiennie naprawianych w ASO. Na gwarancji - jasne.
Po gwarancji wymiana oleju w ASO - ale olej przysyła flota, niekoniecznie zgodny z normami producenta.
Naprawa może być dokonana w ASO - ale też na dostarczonych częściach przez floty.
Mając do serwisowania wiele aut tym bardziej liczysz koszty eksploatacji ;)

[Felix_Camora]

@EtaCarinae: mam takie auto w rodzinie, kupione za dobre pieniadze. Jezdzi nic sie nie dzieje.

[prezeees]

@EtaCarinae: daj sobie spokój

[M111Goat]

@EtaCarinae za #!$%@? flotówki, miałem kiedyś leganzę po flocie i sypało się wszystko po kolei a na końcu korba bokiem poszła