Wpis z mikrobloga

Ostatnio byłem tu z pytaniem z zakresu #diy #majsterkowanie i mirki pomogły to spróbuję jeszcze raz, tym razem z czymś trudniejszym ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pytanie dnia brzmi:

Jak odkleić/odczepić/oderwać/odciąć 4mm hartowane szkło od plastiku bez trwałego uszkodzenia obu materiałów?

Oczywiście zacząłem od Google'a ale albo źle formułowałem frazę albo temat faktycznie jest trudny. Jedyny pomysł jaki padł to... aceton. Tyle że on uszkodzi plastik (?)
Nie wiem też niestety czym jedno z drugim jest sklejone, wiem że to rzadka substancja o mlecznobiałym kolorze więc uj wie czy jakiś superglut czy inne eposydy.

Cała nadzieja w was: jak się za to zabrać?...

#pytaniedoeksperta
  • 8
  • Odpowiedz
  • 0
@19ludwik91: odnotowane, choć na ostatnim miejscu do sprawdzenia bo tafla szkła siedzi w zagłębieniu tj. z 3 stron są wysokie na 4mm ranty z plastiku. Żyłka powinna tu zrobić robotę ale jest też spore ryzyko przeszlifowania nią przy okazji tych rantów...
  • Odpowiedz
  • 0
@wypokowy_expert: co jeszcze, do zderzacza hadronów wpakować? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chodziło mi raczej o pomysł nie wymagający zawracania dupy US Army/NASA/etc. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Edit: chociaż z tym zamrażaniem to może być coś na rzeczy, z ciekawości bym to wpieprzył w jakieś -20, boję się tylko jedynie jakie właściwości będzie miało szkło zaraz po wyjęciu tj. czy nie pojawią się jakieś,
  • Odpowiedz
  • 0
@wypokowy_expert: jakieś 25x49cm, odpada ( ͡° ʖ̯ ͡°) Gdyby temat był prosty to bym wam dupy nie zawracał tylko se wygooglał. A tutaj się okazuje że niby tylko sprawa 2 sklejonych elementów a rozwiązania się szuka jakby się na Marsa leciało. Masakra.
  • Odpowiedz
@purrminator przyssawka złapać, odciągnąć na ile się da i żyłka powolutku ciąć - ewentualnie jeszcze rogi plastiku obkleic taśmą jakaś - malarska albo czymś żeby nie rysować powierzchni.
  • Odpowiedz