Wpis z mikrobloga

@duzeelobenc: maxy są cięższe, nie powinno się uprawiać w nich sportu, bo się pocą, dla niektórych osób są niewygodne z uwagi na rozmiar.

Jeśli idzie o jakość dźwięku, to ANC działa podobnie, lepiej trochę brzmią (no bo to nauszne, a nie pchełki). Idź do jakiegoś ispotu i spróbuj sam.

IMO nie są warte ceny, którą za nią chcą (a najtaniej widziałam za 1800 gdzieś). Jak szukasz dużych puszek z ANC, to
  • Odpowiedz
@Jcdx: sprawdzałeś może temat nagrzewania się uszu w maxach? Właśnie waham się między nimi a Bose Quietcomfort i póki co temat rozbija się o zapłacenia ponad kafla za lepszą oddychalność xD. Soniacze miałem i odesłałem następnego dnia bo po 30 minutach uszy były cieplutkie. Nie wyobrażam sobie dłuższego lotu w nich...
  • Odpowiedz
  • 0
@wtftwtfwtf nie miałam ich na głowie więcej niż krótki czas. Ale ludzie, którzy w nich ćwiczą (tak, są takie świry) marudzą, że się zawilgocają. Tak więc nie sądzę, że będą jakoś super oddychać.

Mnie akurat tak to nie przeszkadza - owszem, w Sony ciepło, ale odcinały od otoczenia super i nie uwierały.
  • Odpowiedz