Wpis z mikrobloga

Szok na wsi u moich rodziców: zmarł 37-latek. Od 13 roku życia palił papierosy i pił alkohol, około 16 roku życia wjechała wóda i butapren, nieco później inne narkotyki, które zaskutkowały porzuceniem technikum (na to wszystko pieniądze wykładała oczywiście jego matka). No i ludzie na wsi w szoku, że taki młody "chłopak" i nie żyje. No naprawdę, ja też jestem w szoku, że nie zapił się wcześniej.

Widziałem go ostatnio dwa lata temu, wyglądał jakby miał 60-70 lat. Mój dziadek mając 70 lat wyglądał lepiej (nie miał drgających rąk i umiał się ogolić).

  • 14
  • Odpowiedz