Wpis z mikrobloga

  • 0
@RabarbarowyRewolwer: ciekawe pytanie. Strzelam że tak. Na superstonku czasami pojawiają się takie posty. Kupno i DRS akcji GME to bardziej inwestycja planowana i nie przypomina typowej gry na giełdzie, gdzie nikt nie myśli o MOASS jako ostatecznie celu. Jak to traktuje jakby kupić obraz autora, którego sława dopiero nastąpi. Ja mam czas i środki, a on po prostu czeka. I czy kosztował 100$ czy 10$ to już mała różnica na koniec.