Wpis z mikrobloga

@d4wid: ehe. Za złotej ery Stonogi ciężko było powiedzieć coś o oszuście żeby nie być zaszczekanym. Normalni ludzie (nie mariusze z brighton) pytali mnie co o nim sądzę albo lajkowali jego profile i wysrywy. Nie trzeba być wybitnie głupim żeby łykać takie manipulacje.
  • Odpowiedz